Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 2 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Andrew Adamson
‹Opowieści z Narnii: Lew, czarownica i stara szafa›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
70,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułOpowieści z Narnii: Lew, czarownica i stara szafa
Tytuł oryginalnyThe Chronicles of Narnia: The Lion, the Witch & the Wardrobe
Dystrybutor Forum Film
Data premiery6 stycznia 2006
ReżyseriaAndrew Adamson
ZdjęciaDonald McAlpine
Scenariusz
ObsadaGeorgie Henley, William Moseley, Skandar Keynes, Anna Popplewell, Tilda Swinton, James Cosmo, Jim Broadbent, Liam Neeson, Ray Winstone, Rupert Everett
MuzykaHarry Gregson-Williams
Rok produkcji2005
Kraj produkcjiUSA
CyklOpowieści z Narnii
Czas trwania140 min
WWW
Gatunekfamilijny, fantasy, przygodowy
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Halo, chciałbym nawiązać dialog: Opowieści z Narnii: Lew, czarownica i stara szafa

Esensja.pl
Esensja.pl
Piotr Dobry, Bartosz Sztybor
« 1 2

Piotr Dobry, Bartosz Sztybor

Halo, chciałbym nawiązać dialog: Opowieści z Narnii: Lew, czarownica i stara szafa

BS: Jeśli mówisz, że stworzenie bobra nie jest żadnym problemem i tak niby łatwo go zrobić, to pokaż mi innego tak dobrze zrobionego bobra. Pewnie zaraz mi napiszesz, że inne filmy nie musiały się posiłkować bobrami. Ja Ci wtedy przyznam rację, ale powiem, że w takim razie jest to jednak jakaś sztuka, bo nikt tego wcześniej nie zrobił albo nie zrobił tak dobrze. A wracając do tekstów… znowu się wywyższasz. Fakt, że do Ciebie trafiły, zgadzałby się z moją teorią, że Ty i Anderson przywdzialiście skórę dziesięciolatka zamiast nim być. To jest tylko marny substytut i mi się to nie podobało. Jeżeli jednak trafiły do dzieciaków, to przeproszę i posypię głowę popiołem. A ja oglądałem „Narnię” z pozycji zwykłego widza, bo ten świat nie dał mi możliwości wcielenia się w dzieciaka. Dlatego będę się spierał, bo nie uważam, by te teksty były pisane pod dzieci.
…uwodzenie nieletnich…
…uwodzenie nieletnich…
PD: A pod kogo?
BS: W tym problem, że pod nikogo.
PD: Nie można pisać pod nikogo.
BS: To pogratuluj scenarzystom geniuszu, bo właśnie tego dokonali.
PD: „Pod nikogo” czy „dla nikogo” to najczęstszy argument tych, co nie potrafią wymyślić najprostszego argumentu za lub przeciw. O „Charliem i fabryce czekolady” też pisano, że to film dla nikogo. A dla mnie jednak był, choć nie jestem nikim. Nikim to był taki undegroundowy producent hiphopowy.
BS: I co? Popłakałeś się?
PD: Kiedy?
BS: Jak były Szwedy… Ale głupie pytanie.
PD: Całkiem normalne pytanie w odpowiedzi na głupie pytanie.
BS: To nie było głupie pytanie, tylko wskaźnik, że walnąłeś tekst-użalacza.
PD: Nie walnąłem żadnego użalacza, tylko zasugerowałem Ci delikatnie, że z braku argumentów walisz na prawo i lewo jakimiś durnymi formułkami. Powtórzę pytanie: pod kogo, jeśli nie pod dzieci był pisany scenariusz „Narnii”?
BS: Pod nikogo.
PD: W swoim zadufaniu stajesz się przewidywalny. Wiedziałem, że tak właśnie odpowiesz. Cóż, Mistrzem Ciętej Riposty to Ty nie jesteś…
BS: To po co zadawać pytanie, jeśli się zna odpowiedź? Czy było to pytanie retoryczne, próbny eksperyment czy może inteligentnie przemyślana akcja, by mi ubliżyć?
PD: Eksperyment. Jakiś niewielki procent mnie jednak miał nadzieję, że na chwilę porzucisz swoje narcystyczne skłonności do przekomarzania się i odpowiesz inteligentnie.
BS: Przekomarzanie się i narcyzm wykluczają się.
PD: Dlaczego?
BS: Bo przekomarzanie się angażuje drugą osobę i to w sposób emocjonalny.
PD: No i? Nadal nie widzę tu wykluczenia narcyzmu. Przekomarzasz się narcystycznie, bo czerpiesz z tego radość, po zripostowaniu czegoś Twoja twarz przybiera wyraz typu „ale go zażyłem, ale jestem mądry” i obrastasz w pawie piórka.
BS: Nie mierz mnie, proszę, swoją miarką.
…i dziecięca prostytucja.
…i dziecięca prostytucja.
PD: Nie mierzę. To nie ja usiłuję Cię zbyć półsłówkami, to nie ja migam się od sensownych odpowiedzi.
BS: Ale to Ty mi ubliżasz.
PD: Od kiedy to się zrobiłeś taki wrażliwy…
BS: Zaraz po Tobie.
PD: Kolejny popis błyskotliwości. Od „Narnii” odeszliśmy już spory kawał. Nie bardzo mam ochotę ciągnąć ten bezproduktywny dialog, bo jak Ty już się uprzesz, to nie ma chuja we wsi. Masz coś jeszcze do dodania odnośnie filmu?
BS: Chyba tak. Po prostu zawiodłem się trochę na „Narnii”, bo nie dał mi właśnie tego ważnego poczucia dzieciństwa, które miałem nawet w bardzo słabym „Kurczaku Małym”. Oprócz tego to, o czym już wspominaliśmy. Kompletnie beznadziejny dubbing i prostackie dialogi, w których mówi się np. o wyjściu na dwór dziesięć razy zanim się na ten dwór wyjdzie. Jakoś nie mogłem też „Narnii” przeżywać, nawet jako filmu dla dorosłych. Brakowało takiego ładnego patosu. Irytacja jest dobrym słowem na skomentowanie większości elementów produkcji. No i to truchło Aslana było niesmaczne.
PD: Widok trupa przeważnie nie jest smaczny. To w końcu zirytowało Cię tu prawie wszystko? Bo pierw mówiłeś tylko o dialogach. No i dubbingu, ale to już idzie na konto polskiego dystrybutora.
BS: Może nie wszystko, ale prawie we wszystkim były irytujące elementy.
PD: I ani przez chwilę nie poczułeś tu klimatu starej Narnii, tej z serialu?
BS: Byłbym kłamcą, gdybym tak powiedział. Poczułem, ale była to odrobina. Scena przejścia przez szafę była świetna za każdym razem. Podobnie sam Aslan miał coś w sobie ze starego lwa. Ale to chyba tyle. W ogóle już słabo pamiętam film.
PD: A ja wciąż bardzo dobrze. Choć pewnie – do „Władcy Pierścieni” to się, mimo wszystko, nie umywa. Po prostu dobre kino familijne na poziomie czwartego „Pottera”. Tylko tyle i aż tyle.
BS: A widzisz, „Pottera” pamiętam doskonale i mam w głowie piękne sceny, a „Narnia” bladziutko… Oj, bladziutko.
PD: Przesadzasz. Gdyby było aż tak bladziutko, nie dałbyś tetrycznej szóstki.
BS: Bo nie jest aż tak bladziutko, ale jest bladziutko. Jest bladziutko na tetryczną szóstkę.
PD:Czyli tylko oczko niżej tego, czego oczekiwałeś.
BS: Tak jest.
PD: Czyli wielkiego rozczaru nie ma.
BS: Wielkiego nie.
PD: Czyli dyskusję można uznać za zakończoną.
BS: Oczywiście.
PD: To może na koniec zaserwujesz chociaż jakiś dowcip?
BS: Może Alanowy?
PD: Może być.
BS: Ok. Żył sobie pewien facet. Miał on straszne problemy ze szczurami. Zjadały mu całe zapasy żywieniowe i obsikiwały cały dom. Mężczyzna postanowił więc wybrać się na bazar, by kupić coś, co mogłoby mu pomóc w walce z gryzoniami. Przechadzał się dłuższy czas po targu, aż usłyszał jednego ze sprzedawców. „Maść na szczura! Maść na szczura!” – krzyczał charakterystyczny sprzedawca. Desperat podszedł do niego i spytał, jak działa ta magiczna maść. Na co ten mu odpowiedział: „Najpierw trzeba złapać szczura. Później należy go posmarować maścią. W końcu należy go wypuścić i po tygodniu szczur powinien zdechnąć”. Potencjalny kupujący, trochę zdziwiony, zapytał: „No, ale nie łatwiej będzie z pułapką na szczury?”. „Można i tak, można i tak. Maść na szczura! Maść na szczura!” – zakończył sprzedawca.
PD: (śmiech)
BS: (zdejmuje spodnie i macha ptaszkiem)
koniec
« 1 2
7 stycznia 2006

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

„Kobra” i inne zbrodnie: Rosjan – nawet zdrajców – zabijać nie można
Sebastian Chosiński

30 IV 2024

Opowiadanie Jerzego Gierałtowskiego „Wakacje kata” ukazało się w 1970 roku. Niemal natychmiast sięgnął po nie Zygmunt Hübner, pisząc na jego podstawie scenariusz i realizując spektakl telewizyjny dla „Sceny Współczesnej”. Spektakl, który – mimo świetnych kreacji Daniela Olbrychskiego, Romana Wilhelmiego i Aleksandra Sewruka – natychmiast po nagraniu trafił do archiwum i przeleżał w nim ponad dwie dekady, do lipca 1991 roku.

więcej »

Z filmu wyjęte: Android starszej daty
Jarosław Loretz

29 IV 2024

Kości pamięci, silikonowe powłoki, sztuczna krew – już dawno temu twórcy filmowi przyzwyczaili nas do takiego wizerunku androida. Początki jednak były dość siermiężne.

więcej »

„Kobra” i inne zbrodnie: Za rok, za dzień, za chwilę…
Sebastian Chosiński

23 IV 2024

Gdy w lutym 1967 roku Teatr Sensacji wyemitował „Cichą przystań” – ostatni odcinek „Stawki większej niż życie” – widzowie mieli prawo poczuć się osieroceni przez Hansa Klossa. Bohater, który towarzyszył im od dwóch lat, miał zniknąć z ekranów. Na szczęście nie na długo. Telewizja Polska miała już bowiem w planach powstanie serialu, na którego premierę trzeba było jednak poczekać do października 1968 roku.

więcej »

Polecamy

Android starszej daty

Z filmu wyjęte:

Android starszej daty
— Jarosław Loretz

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Inne recenzje

30 najlepszych filmów fantasy wszech czasów
— Esensja

Weekendowa Bezsensja: 10 jeszcze bardziej twardzielskich wcieleń Liama Neesona
— Jakub Gałka

W baśniowym tyglu
— Ewa Drab

Zgryźliwi prorocy: Edycja 2, styczeń 2006
— Piotr Dobry, Bartosz Sztybor, Konrad Wągrowski

Zgryźliwi prorocy: Edycja 1, grudzień 2005
— Piotr Dobry, Bartosz Sztybor, Konrad Wągrowski

Z tego cyklu

Wszystko zostaje w rodzinie
— Piotr Dobry, Bartosz Sztybor

Kobieta w błękitnej wodzie
— Piotr Dobry, Bartosz Sztybor

16 przecznic
— Piotr Dobry, Bartosz Sztybor

Skok przez płot
— Piotr Dobry, Bartosz Sztybor

Kult
— Piotr Dobry, Bartosz Sztybor

Kumple na zabój
— Piotr Dobry, Bartosz Sztybor

Omen
— Piotr Dobry, Bartosz Sztybor

Tsotsi
— Piotr Dobry, Bartosz Sztybor

Sky High
— Piotr Dobry, Bartosz Sztybor

Wszystko gra
— Piotr Dobry, Bartosz Sztybor

Tegoż autora

Dobry i Niebrzydki: Zemsta Dragów, czyli bokserska nostalgia
— Piotr Dobry, Konrad Wągrowski

Polska nie musi wstawać z kolan, za to może wstać z kanapy
— Piotr Dobry

Dobry i Niebrzydki: Norwegia już nigdy nie będzie taka jak przedtem
— Piotr Dobry, Konrad Wągrowski

Dobry i Niebrzydki: Duchy, diabły, wilkołaki i steampunkowe mechaniczne skrzaty
— Piotr Dobry, Konrad Wągrowski

Człowiek z rozgoryczenia
— Piotr Dobry

Oscary 2018: Ranking filmów oscarowych
— Piotr Dobry, Grzegorz Fortuna, Jarosław Robak, Krzysztof Spór, Konrad Wągrowski, Kamil Witek

Esensja ogląda: Marzec 2018 (1)
— Piotr Dobry, Marcin Mroziuk, Konrad Wągrowski, Kamil Witek

Oscary 2018: Esensja przyznaje Oscary
— Piotr Dobry, Jarosław Robak, Krzysztof Spór, Konrad Wągrowski, Kamil Witek

Oscary 2018: Najlepsze filmy
— Piotr Dobry, Grzegorz Fortuna, Jarosław Robak, Krzysztof Spór, Konrad Wągrowski, Kamil Witek

Oscary 2018: Najlepsi aktorzy
— Piotr Dobry, Grzegorz Fortuna, Krzysztof Spór, Konrad Wągrowski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.