Do kina marsz: Grudzień 2009Tradycją naszych dystrybutorów filmowych pozostaje to, że od wielu lat grudzień jest miesiącem wrzucania do kin zalegających odrzutów i czasem słusznego relaksu dla kinomaniaków, dla których po prostu nie ma nic ciekawego na ekranach. O dziwo, w tym roku wygląda to lepiej. I nie mówimy tylko o „Avatarze”.
EsensjaDo kina marsz: Grudzień 2009Tradycją naszych dystrybutorów filmowych pozostaje to, że od wielu lat grudzień jest miesiącem wrzucania do kin zalegających odrzutów i czasem słusznego relaksu dla kinomaniaków, dla których po prostu nie ma nic ciekawego na ekranach. O dziwo, w tym roku wygląda to lepiej. I nie mówimy tylko o „Avatarze”. W naszym cyklicznym zestawieniu przedstawiamy najciekawsze, naszym zdaniem, filmowe premiery nadchodzącego miesiąca. Uwaga! W wielu przypadkach nie możemy na 100% zagwarantować jakości obrazu – wspominamy o nim po prostu dlatego, że zapowiada się ciekawie, albo dlatego, że szanujący się kinoman nie powinien tego filmu nie znać, nawet jeśli z seansu wyjdzie zniesmaczony i skieruje się do kasy, by zażądać zwrotu pieniędzy za bilet. Dla jasności – od nas także nie należy się domagać tych pieniędzy. Niemniej jednak mamy nadzieję, że nasze typy będą w większości przypadków trafne, a sam cykl uznacie za pomocny przy planowaniu kinowych wizyt. A na wrażenia poseansowe zapraszamy oczywiście do serwisu Zgryźliwych Tetryków. MARSZ DO KINA: Nareszcie! Legendarne zabawne historyjki o niesfornym Mikołajku trafiają na duży ekran. W rodzimej Francji oznaczało to jeden z lepszych startów w tamtejszym box-officie. U nas także powinno być nienajgorzej, zważywszy na to, że seria książek Rene Goscinny′ego cieszy się niesłabnącą popularnością wśród dzieci i rodziców od kilku dobrych dekad. Sam film ma tylko bazować na papierowym pierwowzorze i opowiadać całkowicie nową historię. Lecz nawet jeśli filmowy „Mikołajek” będzie leżał daleko od przygód znanych czytelnikom, to już samo ekranowe spotkanie z Mikołajkiem i jego szkolnymi kamratami: grubiutkim Alcestem, kujonem Ananiaszem, niezdarnym Kleofasem czy ich opiekunem „Rosołem”, to dla wszystkich sympatyków nie lada gratka. Rodzimy dokument, który jest od miesięcy szykowany na oscarową galę. Ciekawe czy się uda? Temat na czasie (wszak rocznica dopiero co była celebrowana) i zrozumiały dla wszystkich, którzy mają elementarne pojęcie o historii współczesnej. Opowieść o murze i życiu po obu jego stronach pokazane przez pryzmat królików – oryginalne, świeże, momentami zabawne, ale też skłaniające do myślenia. Wykonanie bez zarzutu. Co prawda film mogliśmy oglądać już kilka tygodni temu w telewizji, ale jeśli ktoś przegapił, może nadrobić to w kinie. Zmęczeni powtarzalnymi horrorami na serio, zainteresowaliśmy się „Zombieland” – mieszanką satyry, slapsticku i zombie movie. Film nęci nie tylko niezłą zabawą przyprawioną gore, ale również Woodym Harrelsonem na czele obsady i Billem Murrayem w epizodzie. Dla wszystkich tych, którzy wolą się pośmiać ze schematów walki z krwiożerczymi zombiakami (tak jak, na przykład, miało to miejsce w „Wysypie żywych trupów” i „Pontypool”), niż bać się ogranych horrorowych chwytów. Naszemu tetrykowi, Piotrowi Dobremu podobało się na 9! Niedrogi (budżet zaledwie 7,5 miliona USD) film o miłości początkującego reżysera i bez wielkich gwiazd w obsadzie zarobił już na świecie 46 milionów dolarów, a użytkownicy serwisu IMDB wywindowali go do elitarnego grona 250 najlepszych filmów wszech czasów! To ostatnie to chyba lekka przesada, ale i tak warto zwrócić uwagę na tę pozycję, bo mamy do czynienia z obrazem, który o miłości w filmie opowiada w sposób odbiegający od przyjętych schematów, a jednocześnie nadal ciepły i zrozumiały dla odbiorców na całym świecie. Choć twórcy odżegnują się od etykiety komedii romantycznej, można jednak uznać, że „500 dni miłości” twórczo odświeża ten zgrany gatunek. Czekaliśmy na to dwanaście lat. Tyle trwała przerwa między „Titanikiem” i „Avatarem”. Sprzeczne informacje krążą o budżecie tego filmu. Oficjalnie wspomina się o 230 (a nawet 300) milionach dolarów na produkcję (choć James Cameron bardzo chciał mieć na niego 400 milionów) ale do tego należy dodać koszta marketingu, które budżet mogą windować nawet na poziom 500 milionów! 40 procent zdjęć powstało w rzeczywistości, zaś 60 – to dzieło efektów CGI. Niewiele pewnego na razie można o „Avatarze” powiedzieć, bo scenariusz trzymano w tajemnicy, ale zwiastuny ujawniły rąbka tajemnicy i projekt zaczął być postrzegany jako… „Tańczący z wilkami” na innej planecie. Na ekranie zobaczymy Sama Worthingtona, Sigourney Weaver, Michelle Rodriguez i Zoe Saldanę. „Titanic” zarobił na świecie ponad 1,8 miliarda dolarów. A jeśli trójwymiar oznacza potrójny sukces… MARSZ DO KINA… DOMOWEGO: Bachna Ae Haseeno – Strzeżcie się, ślicznotki! Najnowszy film Siddharta Ananda, twórcy znanych na polskim rynku „Salaam Namaste” czy „Ta Ra Rum Pum”, podąża tropem wyznaczonym przez wcześniejsze filmy reżysera, czyli stawia na rozrywkę, sympatycznych i urodziwych bohaterów oraz miłosną historię okraszoną humorem. Śledzimy losy kolejnych trzech związków głównego bohatera i czekamy na obowiązkowy happy end, przyglądając się przy okazji pięknym krajobrazom i atrakcyjnym aktorom. Nowoczesność wizualna, fabularna i muzyczna idą w „Bachna Ae Haseeno” w parze ze świeżymi twarzami Bollywoodu: w roli głównej pojawia się niedawno debiutujący na dużym ekranie Ranbir Kapoor, poza tym w filmie zobaczymy Kunala Kapoora i – zgodnie z tytułem – urodziwe kobiety, wśród których znajduje się Deepika Padukone, rewelacyjna debiutantka z „Om Shanti Om”. „Bachna Ae Haseeno” okazuje się filmem jak na grudzień ciepłym, pozytywnym i lekkim. Pozycja dla wszystkich wielbicieli komedii romantycznych! Billu Kolejny po „Jestem przy tobie” i „Om Shanti Om” film sygnowany nazwiskiem Shahrukha Khana nie tylko jako aktora, ale również producenta. W „Billu” King Khan nie jest jednak w cenrum zainteresowania, najważniejszy jest Irrfan Khan jako tytułowy Billu, poczciwy fryzjer, który po latach spotyka swojego kolegę z lat szkolnych, teraz gwiazdora odnoszącego sukcesy w branży filmowej. Film Priyadarshana to konfrontacja dwóch światów: prostego i oszczędnego życia z pełną blichtru i sławy karierą gwiazdy. Losy dwójki bohaterów potoczyły się zupełnie inaczej, status i bogactwo ich zdystansowało, czy zdrowe relacje między przedstawicielami tak różnych klas społecznych mają szanse zaistnieć? Obecność na planie Shahrukha Khana, który w „Billu” gra praktycznie siebie – króla srebrnego ekranu – sprawiła, że epizodycznymi występami w numerach muzycznych zainteresowały się znane indyjskie aktorki, z którymi Khan pracował już wcześniej: Deepika Padukone, Kareena Kapoor i Priyanka Chopra. Zresztą nie tylko muzyka i historia są mocną stroną „Billu”, za plus należy również uznać współpracę Shahrukha z zupełnie różnym, świetnym aktorem – Irrfanem Khanem. 30 listopada 2009 |
Gdy w lutym 1967 roku Teatr Sensacji wyemitował „Cichą przystań” – ostatni odcinek „Stawki większej niż życie” – widzowie mieli prawo poczuć się osieroceni przez Hansa Klossa. Bohater, który towarzyszył im od dwóch lat, miał zniknąć z ekranów. Na szczęście nie na długo. Telewizja Polska miała już bowiem w planach powstanie serialu, na którego premierę trzeba było jednak poczekać do października 1968 roku.
więcej »Tak to jest, jak w najbliższej okolicy planu zdjęciowego nie ma najmarniejszej nawet knajpki.
więcej »Domino – jak wielu uważa – to takie mniej poważne szachy. Ale na pewno nie w trzynastym (czwartym drugiej serii) odcinku teatralnej „Stawki większej niż życie”. tu „Partia domina” to nadzwyczaj ryzykowna gra, która może kosztować życie wielu ludzi. O to, by tak się nie stało i śmierć poniósł jedynie ten, który na to ewidentnie zasługuje, stara się agent J-23. Nie do końca mu to wychodzi.
więcej »Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz
Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz
Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz
Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz
Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz
Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz
Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz
Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz
Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz
Zemsty szpon
— Jarosław Loretz
50 najlepszych filmów o żywych trupach według czytelników Esensji
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Wakacyjny leksykon filmów o żywych trupach. Część 4
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
10 najlepszych filmów science fiction XXI wieku
— Esensja
100 najlepszych filmów XXI wieku. Druga setka
— Esensja
100 najlepszych komedii wszech czasów
— Esensja
100 najlepszych filmów science fiction wszech czasów
— Esensja
Kinowe orgazmy
— Gabriel Krawczyk
SPF – Subiektywny Przegląd Filmów (15)
— Jakub Gałka
„Avatar” – nie dla idiotów!
— Przemysław Pietras
Dobry i Niebrzydki: A idź z tym gniotem!
— Piotr Dobry, Konrad Wągrowski
Marzec 2020
— Esensja
Luty 2020
— Esensja
Styczeń 2020
— Esensja
Grudzień 2019
— Esensja
Listopad 2019
— Esensja
Październik 2019
— Esensja
Wrzesień 2019
— Esensja
Sierpień 2019
— Esensja
Lipiec 2019
— Esensja
Maj 2019
— Esensja
Krótko o filmach: Indianiątko Jonesiątko
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Na pogańskim globie
— Sebastian Chosiński
Kto ty jesteś? Symbiont mały!
— Sebastian Chosiński
Krótko o filmach: Białe oczka i uśmiechnięta paszcza
— Agnieszka ‘Achika’ Szady
Esensja ogląda: Maj 2014 (2)
— Sebastian Chosiński, Miłosz Cybowski
Esensja ogląda: Luty 2013 (Kino)
— Miłosz Cybowski, Gabriel Krawczyk, Alicja Kuciel, Konrad Wągrowski
Esensja ogląda: Styczeń 2013 (DVD i Blu-Ray)
— Sebastian Chosiński, Miłosz Cybowski, Jakub Gałka, Jarosław Loretz, Konrad Wągrowski
Esensja ogląda: Listopad 2012 (Kino)
— Sebastian Chosiński, Miłosz Cybowski, Mateusz Kowalski, Gabriel Krawczyk, Alicja Kuciel, Patrycja Rojek
Veni, vidi i nici
— Zuzanna Witulska
Esensja ogląda: Październik 2012 (DVD i Blu Ray)
— Sebastian Chosiński, Miłosz Cybowski, Gabriel Krawczyk, Jarosław Loretz, Daniel Markiewicz, Konrad Wągrowski
Zmarł Leonard Pietraszak
— Esensja
50 najlepszych filmów 2019 roku
— Esensja
Oscary 2019: Ranking filmów Oscarowych
— Esensja
50 najlepszych filmów 2018 roku
— Esensja
Prezenty świąteczne 2018: Najlepsze książki pod choinkę
— Esensja
20 najlepszych filmów animowanych XXI wieku
— Esensja
15 najlepszych filmów dokumentalnych XXI wieku
— Esensja
20 najlepszych polskich filmów XXI wieku
— Esensja