Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 25 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Andriej Szczerbinin
‹Mistrz›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułMistrz
Tytuł oryginalnyМастер
ReżyseriaAndriej Szczerbinin
ZdjęciaAleksander Ustinow
Scenariusz
ObsadaAleksandr Baranowski, Jarosław Bojko, Aleksiej Fokin, Anna Pieskowa, Polina Worobjowa, Jelena Uljanowa, Artiom Anczukow, Aleksandr Kliemantowicz, Paweł Isajkin
MuzykaWitalij Mukaniajew
Rok produkcji2010
Kraj produkcjiRosja
Czas trwania84 min
Gatunekromans, sensacja
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

East Side Story: Nie igraj ze mną wtedy, kiedy kocham
[Andriej Szczerbinin „Mistrz” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Bohaterem „Mistrza” Andrieja Szczerbinina jest – chciałoby się rzec, że tradycyjnie – były żołnierz Specnazu. Tym razem jednak ten fakt biograficzny nie odgrywa dominującej roli w fabule, a służy jedynie temu, aby usprawiedliwić jatkę, która ma miejsce w finale filmu. Zanim jednak do niej dochodzi, oglądamy na ekranie całkiem przyzwoitą historię na temat trójkąta miłosnego i bezwzględnej walki o wpływy.

Sebastian Chosiński

East Side Story: Nie igraj ze mną wtedy, kiedy kocham
[Andriej Szczerbinin „Mistrz” - recenzja]

Bohaterem „Mistrza” Andrieja Szczerbinina jest – chciałoby się rzec, że tradycyjnie – były żołnierz Specnazu. Tym razem jednak ten fakt biograficzny nie odgrywa dominującej roli w fabule, a służy jedynie temu, aby usprawiedliwić jatkę, która ma miejsce w finale filmu. Zanim jednak do niej dochodzi, oglądamy na ekranie całkiem przyzwoitą historię na temat trójkąta miłosnego i bezwzględnej walki o wpływy.

Andriej Szczerbinin
‹Mistrz›

EKSTRAKT:60%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułMistrz
Tytuł oryginalnyМастер
ReżyseriaAndriej Szczerbinin
ZdjęciaAleksander Ustinow
Scenariusz
ObsadaAleksandr Baranowski, Jarosław Bojko, Aleksiej Fokin, Anna Pieskowa, Polina Worobjowa, Jelena Uljanowa, Artiom Anczukow, Aleksandr Kliemantowicz, Paweł Isajkin
MuzykaWitalij Mukaniajew
Rok produkcji2010
Kraj produkcjiRosja
Czas trwania84 min
Gatunekromans, sensacja
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
„Mistrz” był dla Andrieja Szczerbinina piątym – po „Uderzeniu wściekłości” (2009), „W stanie spoczynku” (2009), „Snajperze” (2010) oraz „W stanie spoczynku 2: Swoich nie zostawiamy” (2010) – filmem, nad którym pracował w ciągu zaledwie niespełna dwudziestu czterech miesięcy. Jego premiera telewizyjna odbyła się dziewiątego października 2010 roku (w stacji NTW), wydanie DVD trafiło zaś do sklepów w Rosji równo pół roku później. Kręcąc „Mistrza”, reżyser i scenarzysta w jednym skorzystał z usług tego samego operatora (Aleksandra Ustinowa) oraz kompozytora (Witalija Mukaniejewa), z którymi pracował również przy swoich poprzednich obrazach. Panowie znali więc już doskonale swoje przyzwyczajenia i oczekiwania, wiedzieli, na co ich stać – dzięki temu praca posuwała się do przodu bardzo szybko i przebiegała bezkonfliktowo. Także w obsadzie głównych ról pojawili się aktorzy znani z wcześniejszych dzieł Szczerbinina, choć dla odmiany powierzono im zupełnie odmienne kreacje. Rutyna jest bowiem pożądana (przynajmniej w pewnych przypadkach), ale z drugiej strony – to, co najwartościowsze w sztuce, rodzi się dopiero wtedy, gdy artyści starają się ją przełamać.
Głównym bohaterem „Mistrza” jest były komandos wojsk Specnazu Oleg Władimirowicz Wasiljew. Po odejściu ze służby wrócił on do rodzinnego Petersburga i założył własny interes – zajmuje się serwisowaniem luksusowych samochodów. Klientów mu nie brakuje co najmniej z dwóch powodów: zatrudnia najlepszych specjalistów i na dodatek jego zakład mieści się niemal w centrum miasta. Nic więc dziwnego, że dorobił się sporego majątku, dzięki czemu stać go było na wynajęcie komfortowego mieszkania w apartamentowcu z widokiem na Newę. Żona Olega, Ałła, jest piękną i zadbaną kobietą; nie musi pracować, więc większość czasu spędza na przyjemnościach. Wasiljew ma też przyjaciela, takiego z lat młodzieńczych, z którym przed laty mógł konie kraść, a teraz… No właśnie! Gleb Woronow pracuje w kancelarii prawniczej i wiedzie mu się znacznie gorzej niż Olegowi, któremu w tajemnicy zazdrości zarówno majątku, jak i Ałły. Pewnego dnia na polecenie swojego szefa Gleb bada możliwość zakupu dla bogatego oligarchy Siergieja Szumilina ziemi w centrum Petersburga. Okazuje się to praktycznie niemożliwe, nikt bowiem nie chce pozbywać się terenów, które w przyszłości mogą przynieść olbrzymi dochód. Po spotkaniu z Szumilinem Woronow opuszcza kancelarię i udaje się do pensjonatu na obrzeżach miasta; tam w niewielkim pokoju z butelką czerwonego wina czeka na swoją kochankę, którą okazuje się żona przyjaciela.
Jak można się domyśleć, Ałła i Gleb spotykają się już od dłuższego czasu. Kobieta, niespełniona w związku małżeńskim, szuka ukojenia w ramionach innego mężczyzny. Nie chce jednak słyszeć o rozwodzie z Wasiljewem i ślubie z Woronowem. Ale tylko do czasu. W czasie kolejnej randki, nagabywana przez namiętnego kochanka, obiecuje mu, że odejdzie do niego dopiero wtedy, gdy dorobi się on takiego majątku, że będzie w stanie zapewnić jej tak samo luksusowe życie, jakie wiedzie u boku nieświadomego jej zdrad Olega. Gleb, zauroczony Ałłą, postanawia spróbować. Jeszcze tej samej nocy spotyka się więc z Szumilinem i przedstawia mu obmyślany przez siebie misterny, iście makiaweliczny plan. Woronow pragnie bowiem upiec przynajmniej dwie pieczenie na jednym ogniu – zdobyć majątek (oczywiście nielegalnie) i przy okazji zniszczyć Wasiljewa (rękoma petersburskiego oligarchy). Od tej pory na Olega spadają same nieszczęścia. Najpierw Szumilin oddaje mu do naprawy swój luksusowy samochód, który następnie zostaje skradziony przez nieznanych sprawców. Biznesmen i gangster w jednym żąda wówczas zapłaty w ciągu dwudziestu czterech godzin odszkodowania finansowego. Gleb z kolei po przyjacielsku doradza Wasiljewowi, by ten sprzedał serwis (i ziemię, na której zakład został wybudowany) i oddał pieniądze Siergiejowi. Ten jednak nie ma najmniejszego zamiaru pozbywać się majątku, który zdobył ciężką i uczciwą pracą. Wtedy Szumilin robi kolejny krok – porywa Ałłę, nie wiedząc, że to właśnie ona, choć zupełnie tego nieświadoma, jest motorem napędowym całej intrygi, którą uknuł Woronow.
W momencie uprowadzenia Ałły plan przygotowany przez Gleba bierze oczywiście w łeb; także z tego powodu, że Oleg, coraz bardziej skłonny do uległości, teraz – urażony i zdesperowany – postanawia zrobić wszystko, aby odzyskać żonę i zemścić się na tych, którzy zagrozili jej życiu. Co bardzo źle wróży porywaczom, bo przecież Wasiljew jeszcze kilka lat wcześniej służył w Specnazie… Scenariuszowi „Mistrza” niewiele da się zarzucić – oczywiście w swojej kategorii, czyli niskobudżetowego filmu telewizyjnego. Intryga jest wciągająca, portrety psychologiczne odpowiednio pogłębione (może poza Ałłą, ale z tej postaci naprawdę trudno było cokolwiek wykrzesać), aktorstwo na przyzwoitym poziomie. Niestety, miejscami rzucają się w oczy niedostatki budżetu, które mimo wszystko muszą rzutować na ocenę całości. Najsłabiej wypadają te partie, w których „Mistrz” z melodramatu psychologicznego zamienia się w kino akcji. Scena finałowa zapewne robiłaby dużo większe wrażenie, gdyby reżyser mógł zafundować widzom efekty specjalne. Nie da się już przecież dzisiaj pokazać w zapierający dech w piersiach sposób pościgów samochodowych, strzelanin czy wybuchów bez ingerencji speców od komputerów. (Może więc lepiej w takich sytuacjach w ogóle z takich scen zrezygnować?) Pewne wątpliwości budzi też wplecenie w fabułę postaci dobrej i troskliwej Katii, sąsiadki Wasiljewów, którą scenarzysta wprowadził głównie po to, aby przeciwstawić ją rozpustnej i zdradzieckiej Alle. Jej zadaniem jest przede wszystkim koić rozpacz Olega. Problem jednak w tym, że jest to rozwiązanie zdecydowanie zbyt proste, które zwyczajnie nie pasuje – wręcz razi – na tle tak skomplikowanej miłosno-kryminalnej intrygi, jaka stała się główną osnową filmu.
W roli Olega Władimirowicza Andriej Szczerbinin obsadził Aleksandra Baranowskiego, który w „Snajperze” był psychopatycznym kapitanem Aleksiejem Buchawcewem. Gleba Woronowa zagrał natomiast Aleksiej Fokin, w obrazie omawianym przed tygodniem – major FSB Maksakow. Także Anna Pieskowa, czyli filmowa Ałła Wasiljewa, pojawiła się, choć jedynie w epizodycznej roli, w obsadzie tamtego dzieła (jako urzędniczka w biurze). Nową twarzą jest natomiast, grający oligarchę Szumilina, Jarosław Bojko – jeden z najpopularniejszych w ostatnich latach aktor telewizyjny w kraju naszych dawnych wschodnich sąsiadów. Urodził się on w 1970 roku w Kijowie. Tam po trzech latach nauki w technikum mechaniko-metalurgicznym wstąpił do Kijowskiego Narodowego Uniwersytetu Teatru, Kina i Telewizji imienia Iwana Karpenko-Karego, a następnie przeniósł się do stolicy Rosji, aby kontynuować studia w szkole aktorskiej działającej przy Moskiewskim Akademickim Teatrze Artystycznym (MChAT). Po jej ukończeniu otrzymał etat w stołecznym teatrze prowadzonym przez Olega Tabakowa, któremu wierny jest po dziś dzień. W filmie zadebiutował na początku lat 90. ubiegłego wieku, ale pierwszą główną rolę zagrał dopiero w 1998 roku w obyczajowym filmie Dmitrija Czerkasowa „Dwa kroki od nieba”. Później pojawił się na drugim planie kinowego melodramatu Wiery Storożewej „Niebo. Samolot. Dziewczyna” (2002), by wreszcie zyskać sławę i popularność dzięki udziałowi w serialu miłosnym „Zawsze mów «zawsze»” („Wsiegda gowori «wsiegda»”). W kolejnych siedmiu sezonach, realizowanego w latach 2003-2011, filmu zagrał biznesmena Siergieja Baryszewa.
Potwierdzeniem ugruntowanej pozycji aktorskiej Bojki był angaż do najnowszej rosyjskiej wersji „Anny Kareniny” (2009) w reżyserii Siergieja Sołowjowa, w której wcielił się w hrabiego Aleksieja Wrońskiego. Choć w ciągu roku gra w kilku, a niekiedy nawet w kilkunastu obrazach, artysta znajduje także czas, aby rozwijać swoje sportowe pasje – amatorsko uprawia bowiem boks, pływanie oraz szermierkę. Mniej eksponowaną rolę Katii, romantycznej sąsiadki Olega w apartamentowcu, otrzymała dwudziestotrzyletnia Polina Worobjowa, córka pary petersburskich aktorów Olgi Samoszynej i Konstantina Worobjowa, absolwentka – sprzed roku – Sankt-Petersburskiej Państwowej Akademii Sztuk Teatralnych (SPbGATI). Na ekranie po raz pierwszy pojawiła się jako trzynastolatka; pierwszym większym sukcesem był jednak dopiero występ w dramacie sensacyjnym Andrieja Krawczuka „Italianiec” (2005). Przed trzema laty Polina Konstantinowna pojawiła się natomiast w głośnej psychodramie Aleksieja Germana młodszego „Papierowy żołnierz”. Od tamtej pory grywa już regularnie, choć przede wszystkim – z racji subtelnej urody – skazana jest właśnie na kreacje sympatycznych dziewczyn z sąsiedztwa w telewizyjnych melodramatach (vide „Płatje ot kutiur” Tatiany Kanajewej czy „Chrani mienia dożd’” Aleksandra Karpiłowskiego). Z tego też powodu – podobnie jak w „Mistrzu” – na razie bardziej „jest” na ekranie, niż „gra”. Warto jeszcze dodać, że w ścieżce dźwiękowej filmu Szczerbinina po raz kolejny znalazły się rockowo-balladowe piosenki niezwykle popularnego w Rosji zespołu Kukryniksy. Tym razem dwie: „Nieżnost’” (z płyty „Faworit Sołnca” sprzed siedmiu lat) oraz „Piesnia naiwnogo cziełowieka” (z albumu „XXX” z 2007 roku).
koniec
11 września 2011

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Klasyka kina radzieckiego: Said – kochanek i zdrajca
Sebastian Chosiński

24 IV 2024

W trzeciej części tadżyckiego miniserialu „Człowiek zmienia skórę” Bension Kimiagarow na krótko rezygnuje z socrealistycznej formuły opowieści i przywołuje dobre wzorce środkowoazjatyckich easternów. Na ekranie pojawiają się bowiem basmacze, których celem jest zakłócenie budowy kanału. Ten wątek służy również scenarzystom do tego, by ściągnąć kłopoty na głowę głównego inżyniera Saida Urtabajewa.

więcej »

Fallout: Odc. 3. Oko w oko z potworem
Marcin Mroziuk

22 IV 2024

Nie da się ukryć, że pozbawione głowy ciało Wilziga nie prezentuje się najlepiej, jednak ważne okazuje się to, że wciąż można zidentyfikować poszukiwanego zbiega z Enklawy. Obserwując rozwój wydarzeń, możemy zaś dojść do wniosku, że przynajmniej chwilowo szczęście opuszcza Lucy, natomiast Maximus ląduje raz na wozie, raz pod wozem.

więcej »

East Side Story: Czy można mieć nadzieję w Piekle?
Sebastian Chosiński

21 IV 2024

Mariupol to prawdopodobnie najboleśniej doświadczone przez los ukraińskie miasto w toczonej od ponad dwóch lat wojnie. Oblężone przez wojska rosyjskie, przez wiele tygodni sukcesywnie niszczone ostrzałami z lądu, powietrza i morza. Miasto zamordowane po to, by złamać opór jego mieszkańców i ukarać ich za odrzucenie „ruskiego miru”. O tym opowiada dokument Maksyma Litwinowa „Mariupol. Niestracona nadzieja”.

więcej »

Polecamy

Knajpa na szybciutko

Z filmu wyjęte:

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.