Esensja ogląda: Czerwiec 2014 (2) |
Ale japońskie klisze nie są tak dojmująco naiwne i bez końca eksploatowane. A co do stwora - to niech se żre to promieniowanie, w końcu to wyssana z palca fantastyka. Tylko niech wtedy nie "szuka promieniowania" odchodząc od całego składu odpadów radioaktywnych (bidulki musieli otwierać drzwi i sprawdzać, czy coś się nie urodziło, a wystarczyło przelecieć się śmigłowcem; już nie wspomnę o zwykłym zatrzęsieniu się całej góry) w kierunku jedynego w okolicy miasta, w którym nie ma absolutnie NIC do żarcia - przynajmniej dla niego.
Jak zwykle podkreślam - założeń się nie czepiam. Czepiam się wykonania i logiki wewnętrznej.
"Tylko niech wtedy nie "szuka promieniowania" odchodząc od całego składu odpadów radioaktywnych (...) w kierunku jedynego w okolicy miasta, w którym nie ma absolutnie NIC do żarcia - przynajmniej dla niego"
Tyle, że w tym momencie ona (!) nie szukała już żarcia, ale podążała za wezwaniem samca, więc poszła na jego spotkanie. Choć fakt, że bezsensownym jest zakładanie gniazda w oddaleniu od takiego źródła pokarmu.
Możemy się przekonać, że w serialu znaczenie Hariego Seldona jest znacznie większe niż w cyklu Isaaca Asimova, gdyż tutaj nie tylko jest twórcą psychohistorii i obu Fundacji, lecz nawet po swej śmierci aktywnie uczestniczy w rozwoju wydarzeń.
więcej »Uzbecki dramat wojenny „Sto jeden” Hamidułły Hasanowa to opowieść oparta na faktach. Reżyser przedstawia w niej historię wziętych do niewoli latem 1941 roku jeńców wojennych Armii Czerwonej – byli nimi sami Uzbecy – którzy trafili do znajdującego się na terenie Holandii Kamp Amersfoort. Komendant obozu Walter Heinrich otrzymał zadanie przygotowania ich do swoiście pojętej misji specjalnej.
więcej »Chociaż z dużym zainteresowaniem obserwujemy, jak konflikt na Terminusie osiąga punkt kulminacyjny, to niestety w jego finałowej scenie otrzymujemy – niemal dosłownie – deus ex machina. Nic dziwnego, że na tym tle zdecydowanie lepiej wypada wątek rozgrywki między Świtem i Zmierzchem, która także wkracza w decydująca fazę.
więcej »Międzygwiezdne fotele w natarciu
— Jarosław Loretz
Peregrynacje wyssane z palca
— Jarosław Loretz
Podróże międzygwiezdne de luxe
— Jarosław Loretz
E.T. wersja hard
— Jarosław Loretz
Ogrodowy nielot
— Jarosław Loretz
Mumii podejście drugie
— Jarosław Loretz
Mumia z gwiazd
— Jarosław Loretz
Pracownik idealny
— Jarosław Loretz
Niech się mury… drzewią?
— Jarosław Loretz
Interpol muzealny
— Jarosław Loretz
Do sedna: Darren Aronofsky. Noe: Wybrany przez Boga
— Marcin Knyszyński
Esensja ogląda: Maj 2015 (2)
— Jarosław Loretz, Agnieszka ‘Achika’ Szady
Esensja ogląda: Październik 2014 (1)
— Kamil Witek, Konrad Wągrowski, Jarosław Loretz, Piotr Dobry
Viva España Olé!
— Konrad Wągrowski
Esensja ogląda: Maj 2014 (3)
— Sebastian Chosiński, Grzegorz Fortuna, Gabriel Krawczyk, Agnieszka Szady
17. Cropp Kultowe: Dzień 1. Potworna piękność
— Ewa Drab
Powrót Króla Potworów
— Krzysztof Spór
Kiedy tarcza nie wystarcza
— Piotr Przytuła
Esensja ogląda: Kwiecień 2014 (2)
— Sebastian Chosiński, Miłosz Cybowski, Jarosław Loretz, Agnieszka Szady
Źródła
— Grzegorz Fortuna
Marzec 2018 (2)
— Sebastian Chosiński, Grzegorz Fortuna, Krzysztof Spór, Konrad Wągrowski
Marzec 2018 (1)
— Piotr Dobry, Marcin Mroziuk, Konrad Wągrowski, Kamil Witek
Luty 2018 (2)
— Jarosław Loretz, Anna Nieznaj, Agnieszka ‘Achika’ Szady
Luty 2018 (1)
— Marcin Mroziuk, Agnieszka ‘Achika’ Szady, Konrad Wągrowski, Kamil Witek
Styczeń 2018 (1)
— Jarosław Loretz
Grudzień 2017 (4)
— Konrad Wągrowski
Grudzień 2017 (3)
— Jarosław Loretz, Konrad Wągrowski
Grudzień 2017 (2)
— Sebastian Chosiński
Grudzień 2017 (1)
— Piotr Dobry, Jarosław Loretz, Marcin Mroziuk
Listopad 2017 (3)
— Jarosław Loretz, Kamil Witek
Potwór i cudowna istota
— Konrad Wągrowski
Do sedna: Darren Aronofsky „mother!”
— Marcin Knyszyński
Do sedna: Darren Aronofsky. Czarny łabędź
— Marcin Knyszyński
Do sedna: Darren Aronofsky. Zapaśnik.
— Marcin Knyszyński
Do sedna: Darren Aronofsky. Źródło
— Marcin Knyszyński
Do sedna: Darren Aronofsky. Requiem dla snu
— Marcin Knyszyński
Do sedna: Darren Aronofsky. Pi
— Marcin Knyszyński
Koniec podróży
— Kamil Witek
Krótko o filmach: Avengers: Wojna bez granic
— Sebastian Chosiński
Thanos kopie tyłki!
— Piotr ‘Pi’ Gołębiewski
Balsam dla duszy i ciała
— Sebastian Chosiński
Z filmu wyjęte: Międzygwiezdne fotele w natarciu
— Jarosław Loretz
East Side Story: Kamp Amersfoort
— Sebastian Chosiński
Non omnis moriar: Artysta o wielu twarzach
— Sebastian Chosiński
Utopijna opowieść weselna
— Sebastian Chosiński
PRL w kryminale: Polska Ludowa oczyma reportażysty
— Sebastian Chosiński
Tu miejsce na labirynt…: Moment, którego nie da się zapomnieć
— Sebastian Chosiński
Klasyka kina radzieckiego: Gdy ofiarą pada gliniarz…
— Sebastian Chosiński
Grać obrazami, malować dźwiękami
— Sebastian Chosiński
Lamentacje nad losem ojców i synów
— Sebastian Chosiński
Jarosław Loretz chyba wybrał się na Pacific Rim 2 - w klasycznych Godzillach też często potwór nie był na pierwszym planie, bo ten był już zajęty przez, zaskoczenie, ludzi będących realizacjami klisz, tyle że japońskich. A jak już uprawiamy nitpicking, to dziwię się, że jest wspomnienie takich bzdurek jak lekkie szyny kolejowe, a nie ma rozdarcia szat nad bezsensem istnienia potworów żywiących się jedynie promieniowaniem radioaktywnym. Nawet szukać dziury w całym trzeba umieć.