Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 29 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Siddharth Anand
‹Ta Ra Rum Pum›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułTa Ra Rum Pum
Tytuł oryginalnyTa Ra Rum Pum
Dystrybutor Epelpol
ReżyseriaSiddharth Anand
ZdjęciaBinod Pradhan
Scenariusz
ObsadaSaif Ali Khan, Rani Mukherjee, Angelina Idnani
MuzykaVishal Dadlani
Rok produkcji2007
Kraj produkcjiIndie, USA
Czas trwania155 min
Gatunekkomedia
EAN5908223771873
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Pociąg do Bollywood: Na torze życia
[Siddharth Anand „Ta Ra Rum Pum” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Tak jak na torze wyścigowym, tak w życiu jest dużo zakrętów, trudności i niebezpieczeństw. Trzeba zmierzyć się nie tylko z przeciwnikami i przeszkodami, ale także z własnymi ograniczeniami. “Ta Ra Rum Pum” wykorzystuje zręcznie tę metaforę, stawiając głównego bohatera i na torze wyścigowym, i na torze życia, łącząc przesłanie z rozrywką. I właśnie tym jest nowy film Siddharta Ananda – niezłą zabawą z nutą refleksji.

Ewa Drab

Pociąg do Bollywood: Na torze życia
[Siddharth Anand „Ta Ra Rum Pum” - recenzja]

Tak jak na torze wyścigowym, tak w życiu jest dużo zakrętów, trudności i niebezpieczeństw. Trzeba zmierzyć się nie tylko z przeciwnikami i przeszkodami, ale także z własnymi ograniczeniami. “Ta Ra Rum Pum” wykorzystuje zręcznie tę metaforę, stawiając głównego bohatera i na torze wyścigowym, i na torze życia, łącząc przesłanie z rozrywką. I właśnie tym jest nowy film Siddharta Ananda – niezłą zabawą z nutą refleksji.

Siddharth Anand
‹Ta Ra Rum Pum›

WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułTa Ra Rum Pum
Tytuł oryginalnyTa Ra Rum Pum
Dystrybutor Epelpol
ReżyseriaSiddharth Anand
ZdjęciaBinod Pradhan
Scenariusz
ObsadaSaif Ali Khan, Rani Mukherjee, Angelina Idnani
MuzykaVishal Dadlani
Rok produkcji2007
Kraj produkcjiIndie, USA
Czas trwania155 min
Gatunekkomedia
EAN5908223771873
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Reżyser znanego przeboju bollywoodzkiego “Salaam Namaste” ponownie podejmuje temat niełatwej codzienności, jednocześnie próbując rozjaśnić go humorem, a nawet zabarwić kolorami radosnej rozrywki. Efekt nie jest może aż tak błyskotliwy jak w wypadku poprzedniego filmu, ale nadal interesujący i wyważony. Anand ma ambicje, by nie tylko bawić i zachwycać widzów wizualno-muzyczną perfekcją, ale także by zachęcić ich do osądzenia postępowania bohaterów, a także by z owej interakcji widz-bohater wypłynęły wnioski dotyczące rzeczywistości, nie tylko umownego, przerysowanego i uproszczonego świata filmowego. Anand wybiera ryzykowny sposób, by to osiągnąć: przedstawia zachowania bohaterów z całą ich nierozwagą i desperacją, przez co przestają być heroicznymi figurami, a zaczynają funkcjonować jako postaci bardziej ludzkie, niepozbawione skłonności do złego. Problem w tym, że widownia woli kibicować mądrym bohaterom, którzy szybko zauważają własne błędy. Reżyser zawierza tymczasem publiczności i jej pozostawia ocenę postaci. Ryzykowne, ale odważne.
Pierwsza część filmu pełni rolę wprowadzenia, retrospekcyjnego preludium do kluczowego dla fabuły wydarzenia, będącego punktem wyjściowym dla wszystkich pozostałych. Zaprezentowane zostają postaci – Rajveer Singh pracuje jako mechanik, ale marzy o karierze rajdowca; Radhika Banerjee jest córką bogatego biznesmena i przyszłą pianistką. Jak łatwo można przewidzieć, drogi tych dwojga zejdą się już na początku opowieści, w tym samym dniu, w którym Rajveer otrzyma propozycję ścigania się na torze. Ta część filmu to nic innego, jak przyjemna w oglądaniu, lekka i zabawna historia miłosna z sukcesem sportowym w tle. Dopiero wtedy, gdy Rajveer ulega wypadkowi i wypada z gry o najwyższe samochodowe trofea, rozpocznie się zupełnie inna historia i zupełnie inny wyścig. Wyścig o przetrwanie w miejskiej dżungli Nowego Jorku, w sytuacji, w której spadło się z piedestału i straciło wszystko, a dla bliskich trzeba żyć dalej. Twórcy starają się nie popadać w tani sentymentalizm, o który łatwo przy temacie rodzinnym, chcą się zdystansować, ale i pozwolić widzowi utożsamiać się z bohaterami i im współczuć. Druga połowa filmu nie jest już tak ugrzeczniona jak pierwsza – pojawiają się liczne kontrowersje, bo bieda wydobywa z Rajveera i Radhiki wiele negatywnych cech obnażających ich słabości. Reżyser nie tępi ich postępowania, stąd zapytanie o kwestię moralności w “Ta Ra Rum Pum”. Jednak dzięki tym wątpliwościom i ambiwalencji bohaterów film nie jest jedynie płaską, oczywistą rozrywką. Po seansie w pamięci nie pozostają tylko piękne ujęcia i udana ścieżka dźwiękowa, ale właśnie owe wątpliwości, które stanowią podstawowy sukces twórcy filmowego, artysty, a nie wyrobnika.
Film Ananda to przede wszystkim opowieść o celebracji życia, triumfie rodziny, gloryfikacji miłości. “Ta Ra Rum Pum” bawi i jednocześnie próbuje coś przekazać, bez szablonowych, emocjonalnych chwytów. Oczywiście podczas filmu można się powzruszać i pośmiać, ale także skrytykować bohaterów bądź ich zrozumieć. Gama reakcji wpasowuje się w odbiór prostej rozrywki i jednocześnie wychodzi poza niego. Lepiej jednak potraktować film Ananda jak zabawę z ambicjami niż wchodzić w temat głębiej, bo tam z kolei czekają niezbyt radosne wnioski. Postać Rajveera dowodzi, że w rzeczywistości nie ma rycerskich bohaterów gotowych do nadstawienia drugiego policzka, że życiowy kryzys wypiera przytomne myślenie, że zło rodzi zło, a egoizm i bezkompromisowość przejęta od wroga zastępują uczciwość. Znamy to z codzienności, ale brudy codzienności w letnim bollywoodzkim mainstreamie jednej z największych indyjskich wytwórni filmowych Yash Raj Films to duże zaskoczenie. Anand podkreśla tę gorszą stronę swoich bohaterów i jednocześnie zyskuje dla nich sympatię widza. Na tym właśnie polega jego talent.
Rani Mukherji i Saif Ali Khan w rolach głównych tworzą zgrany duet, choć niczym nie zaskakują. Rani z pierwszej połowy to trzpiotka typu Babli z innego znanego hitu aktorki “Bunty i Babli”; w drugiej połowie gwiazda gra już dojrzalej, stosownie do okoliczności fabularnych, bliżej jej w tym do roli z “Chalte Chalte – Blisko siebie”. Saif wygrywa już wyćwiczony typ roli – lekkomyślnego, sympatycznego chłopaka z “Salaam Namaste” czy “Gdyby jutra nie było”. Oboje, będąc bardzo dobrymi aktorami, może nie zaskakują, ale po prostu przekonują. A to w tego typu kinie najważniejsze.
“Ta Ra Rum Pum”, jak na dobrą rozrywkę przystało, ma świetne dynamiczne sceny, obrazy o pięknej palecie barw i klimatyczne piosenki, które wyszły spod ręki muzycznego duetu Vishal & Shekar. Sekwencje wyścigów, pojawiających się w filmie dość często, zrobiono z rozmachem. Samochody mkną, tłumy na widowni skandują imię swoich faworytów, jazda kamery podkreśla pęd aut, rwane ujęcia pompują w obraz adrenalinę. Ten sam dynamizm dotyczy scen muzycznych. Najszybciej zapada w pamięć pierwszy kawałek o tytule “Ab Toh Forever”, w którym połączono klimaty latino, r’n’b, bollydisco i muzyki ulicznej. Ilustracja z tancerzami na tyłach nowojorskich kamienic, rytmem wybijanym pokrywami od koszy i wodą syczącą z hydrantów, wpasowuje się idealnie w schemat dźwięków. Tak jest z większością utworów wykorzystanych w filmie. Jedynym zgrzytem wydaje się animowana piosenka z bajkowymi misiami. Za dużo w niej lukru i przesadzonej słodyczy, choć sam pomysł bardzo sympatyczny.
Czyli jednak “Ta Ra Rum Pum” to tylko niezła rozrywka? Niezupełnie. Zależnie od oczekiwań widza, można w filmie Ananda zobaczyć tylko idealny na lato rozrywkowy przebój, ale równie dobrze dynamiczne kino z drugim dnem obyczajowym. Pytanie tylko, czy wolimy się bawić, czy przygnębić refleksją nad decyzjami losu i bezwzględnością człowieka. Może lepiej po prostu przyjąć, że Anand stworzył film z optymistycznym wydźwiękiem, by widz mógł odprężyć się po ciężkim dniu? Nie jest to określenie idealnie pasujące do “Ta Ra Rum Pum”, ale wygodne, jeśli w grę wchodzi bollywoodzki blockbuster z happy endem.
koniec
13 sierpnia 2008

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Niedożywiony szkielet
Jarosław Loretz

27 V 2023

Sądząc ze „Zjadacza kości”, twórcy z początku XXI wieku uważali, że sensowne pomysły na horrory już się wyczerpały i trzeba kleić fabułę z wiórków kokosowych i szklanych paciorków.

więcej »

Młodzi w łodzi (gwiezdnej)
Jarosław Loretz

28 II 2023

A gdyby tak przenieść młodzieżową dystopię w kosmos…? Tak oto powstał film „Voyagers”.

więcej »

Bohater na przekór
Sebastian Chosiński

2 VI 2022

„Cudak” – drugi z trzech obrazów powstałych w ramach projektu „Kto ratuje jedno życie, ten ratuje cały świat” – wyreżyserowała Anna Kazejak. To jej pierwsze dzieło, które opowiada o wojennej przeszłości Polski. Jeśli ktoś obawiał się, że autorka specjalizująca się w filmach i serialach o współczesności nie poradzi sobie z tematyką Zagłady, może odetchnąć z ulgą!

więcej »

Polecamy

Knajpa na szybciutko

Z filmu wyjęte:

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Z tego cyklu

Walcząc o tożsamość
— Ewa Drab

Na granicy
— Ewa Drab

Prawda jest Bogiem
— Ewa Drab

Trędowata
— Ewa Drab

Krwawy buntownik
— Ewa Drab

Sztuka dla sprawy
— Ewa Drab

Z wyczuciem i uczuciem
— Ewa Drab

Cudze chwalicie, swego nie znacie
— Ewa Drab

Sportowa rebelia
— Ewa Drab

Modlitwa za grzechy
— Ewa Drab

Tegoż autora

Porażki i sukcesy 2015
— Piotr Dobry, Ewa Drab, Grzegorz Fortuna, Krystian Fred, Jarosław Robak, Krzysztof Spór, Konrad Wągrowski

Szybciej. Głośniej. Więcej zębów
— Ewa Drab

Samochody (nie) latają
— Ewa Drab

Kreacja automatyczna
— Ewa Drab

Prezenty świąteczne 2014: Gry wideo pod choinkę
— Ewa Drab

PR rządzi światem
— Ewa Drab

(I)grać i (wy)grać z czasem
— Ewa Drab

17. Cropp Kultowe: Dzień 10. Apokalipsa i koniec
— Ewa Drab

17. Cropp Kultowe: Dzień 9. Popołudnie żywych trupów
— Ewa Drab

17. Cropp Kultowe: Dzień 8. Zabawa o smaku kawy
— Ewa Drab

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.