Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 7 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Joss Whedon
‹Avengers 3D›

WASZ EKSTRAKT:
85,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułAvengers 3D
Tytuł oryginalnyThe Avengers
Dystrybutor Forum Film
Data premiery11 maja 2012
ReżyseriaJoss Whedon
ZdjęciaSeamus McGarvey
Scenariusz
ObsadaSamuel L. Jackson, Chris Hemsworth, Chris Evans, Tom Hiddleston, Jeremy Renner, Robert Downey Jr., Mark Ruffalo, Scarlett Johansson, Clark Gregg, Lou Ferrigno, Stellan Skarsgård, Paul Bettany
MuzykaAlan Silvestri
Rok produkcji2012
Kraj produkcjiUSA
CyklAvengers, Marvel Cinematic Universe
WWW
Gatunekakcja, SF
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Każdy dobry serial powinien mieć przynajmniej 2783 odcinki

Esensja.pl
Esensja.pl
« 1 2 3

Esensja

Każdy dobry serial powinien mieć przynajmniej 2783 odcinki

Sebastian Chosiński: Oj, jednak stanę po stronie Downeya. Jest bardziej zniuansowany, a więc zwyczajnie głębszy psychologicznie. Ruffalo radzi sobie nieźle, ale w swojej ludzkiej postaci – jako Hulk przecież tak naprawdę niewiele ma już do zagrania, w przeciwieństwie do Iron Mana.
Artur Chruściel: A zauważyliście, jak mało mówimy o antagonistach? W całej serii były to role dobrze obsadzone, ale raczej nie przebiły pozytywnych bohaterów. Zupełnie inaczej było w niemal wszystkich Batmanach (choć ja akurat jestem dziwny i wolę Batmana Bale′a od Jokera Ledgera).
Michał Kubalski: Tak, jak już wspominałem na początku, zagrożenie ze strony Lokiego i jego tajemniczego mocodawcy wydaje się pretekstowe, a końcowa walka owszem, spektakularna, ale i przewidywalna. Po „naszej” stronie jest cała ekipa zróżnicowanych postaci, po tamtej? Nierozróżnialna horda humanoidalnych paskud i Loki. Każdy (chyba) widz może znaleźć Avengersa, któremu będzie kibicować, nawet jeśli reszta go nudzi.
Artur Chruściel: Ba, ale nawet Bridges i Rourke pozostawali w cieniu Iron Mana.
Piotr „Pi” Gołębiewski: Może Thanos co nieco tu zmieni, bo wygląda na to, że pojawi się w 2 części. Myślę, że mimo wszystko to dobrze, że Avengersi mieli za przeciwnika Lokiego, który jest po prostu zły i należy mu się łomot, a nie skomplikowanego psychologicznie Jokera, bo mogłoby dojść do przedobrzenia, o którym wspominaliśmy wyżej. Z drugiej strony faktycznie we wszystkich ostatnich ekranizacjach komiksów, tylko w „Batmanie” mieliśmy wyrazistego antagonistę. Bez wątpienia Magneto i Green Goblin mieli dobre momenty, ale to jednak nie ta liga. Aczkolwiek muszę przyznać, że bardzo pozytywne wrażenie zrobił na mnie Kingpin w wykonaniu Michaela Clarke Duncana.
Alicja Kuciel: A ja tak sobie myślę, panowie, że Jeremy Renner jako Hawkeye był jednym z fajniejszych ciach w tych filmie i bardzo chętnie zobaczę go w „The Bourne Legacy”. Zaś moja ulubiona scena z „The Avengers” to jak zielony praska boskim o podłogę. No i jeszcze ta, kiedy boski stwierdza, że jednak napiłby się drinka.
Piotr „Pi” Gołębiewski: Moja żona mocniej ściskała mnie za ramię w każdym momencie, kiedy na ekranie pojawiał się Thor…
Konrad Wągrowski: Jak już jesteśmy przy ciachach i tym podobnych, nie mogę nie wspomnieć o miłych efektach estetycznych związanych z Cobie Smulders, której, mam nadzieję, będzie więcej w sequelu…
No właśnie. Wiadomo, że przed oczywistą kontynuacją czeka nas jeszcze kilka filmów, powiedzmy, monobohaterskich. „Thor 2”, „Kapitan Ameryka 2”, „Iron Man 3”, „Nick Fury"… Jaką widzicie przyszłość przed serią, w jakim kierunku powinny iść te kontynuacje? Czy za dużo dobrej zabawy na podobnej nucie jednak nie znudzi widzów?
Sebastian Chosiński: W nadmiarze wszystko staje się nudne. Oprócz Bonda. I westernów z Clintem Eastwoodem.
Jakub Gałka: E tam, każdy dobry serial powinien mieć przynajmniej 2783 odcinki. No i przed nami wciąż jeszcze wiele wątków i postaci kompletnie niewykorzystanych, a z ciekawym potencjałem i dla fanów – kultowych. Co zresztą podkreślił sam Whedon, pokazując w scenie po napisach złego masterminda stojącego za Lokim. „Secret Wars”, „Infinity Gauntlet”, wspomniany przeze mnie „Civil War” czy „World War Hulk"… Ech, a gdy jeszcze uniwersum połączyć ze Pajęczakiem i mutantami, może doczekalibyśmy się nawet „Dark Phoenix Saga”, „Onslaught Saga” czy „Age of Apocalypse”.
Piotr „Pi” Gołębiewski: Obawiam się, że „Dark Phoenix Saga” została już odfajkowana w „X-men 3”.
Artur Chruściel: W Spider-Mana nie bardzo wierzę. Origin tej postaci wałkowany był tyle razy (w trylogii Raimiego dwukrotnie i dlatego tylko część drugą lubię), że nic ciekawego nie da się chyba z pierwszej części wycisnąć. Nie rozumiem, dlaczego najpopularniejszy bohater Marvela nie może dostać filmu, w którym będzie już postacią ukształtowaną. Zwłaszcza że jego ścieżki nieraz krzyżowały się z Avengers.
„Iron Man 3” bez problemu powinien utrzymać poziom co najmniej pierwszego sequela. Pozostałe tytuły to dla mnie zagadka. A ekranizowałbym w pierwszym rzędzie „Secret War”, a nie „Wars”.
Jakub Gałka: Heh, właśnie ten crossover miałem na myśli – to tylko dowód na to, że liczba ciekawych historii u Marvela jest tak duża, że ciężko się w nich połapać.
Konrad Wągrowski: Nie możne jednak wątpić, że wiele tych historii zobaczymy w kinach w najbliższych latach.
koniec
« 1 2 3
14 czerwca 2012

Komentarze

15 VI 2012   01:17:45

Heh, widać rozbieżność gustów. Ja uważam, że pierwszy Punisher to majstersztyk, a drugi to kompletny gniot, a z kolei Daredevila mógłbym porównać do Watchmen, ale co ja tam wiem ;).

Co do Spidermana i Marvela to problem polega na tym, że w zasadzie to nie jest już bohater Marvelowski, bo prawa do niego należą do Sony. I chyba tyle w temacie.

3D w Imaxie prezentowało się naprawdę dobrze, cinema-city czy nawet multikino to bida z nędzą w porównaniu z technologia Imax.

15 VI 2012   11:14:03

Ja "Daredevila" oglądałam daaawno temu i wtedy mi się podobał. Choć nie wracałam też do tego filmu, więc nie mogę zweryfikować (onegdaj podobał mi się także "Nieśmiertelny II", po tym, jak na Esensji zaliczono go do jednego z najgorszych sequeli postanowiłam go sobie odświeżyć i to nie był dobry pomysł).

Co do Elektry to był jeszcze film tylko o niej - wszyscy moi znajomi, którzy go widzieli mówili, że jest fatalny, gorszy od "Catwoman" z Berry. Sama go nie widziałam.

Nie chciałam się włączać do dyskusji, bo nie miałabym zbyt wiele ciekawego do powiedzenia, ale tu pozwolę sobie westchnąć głęboko na temat urody Chrisa Hemswortha. To dobrze, że twórcy filmu myślą też o kobietach ;P
A jakie Thor miał spektakularne wejście... Choć i tak w kwestii wejść najlepiej zapamiętałam scenkę, w której Bruce Banner przyjeżdża na skuterku do zdemolowanego miasta.

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

„Kobra” i inne zbrodnie: Rosjan – nawet zdrajców – zabijać nie można
Sebastian Chosiński

30 IV 2024

Opowiadanie Jerzego Gierałtowskiego „Wakacje kata” ukazało się w 1970 roku. Niemal natychmiast sięgnął po nie Zygmunt Hübner, pisząc na jego podstawie scenariusz i realizując spektakl telewizyjny dla „Sceny Współczesnej”. Spektakl, który – mimo świetnych kreacji Daniela Olbrychskiego, Romana Wilhelmiego i Aleksandra Sewruka – natychmiast po nagraniu trafił do archiwum i przeleżał w nim ponad dwie dekady, do lipca 1991 roku.

więcej »

Z filmu wyjęte: Android starszej daty
Jarosław Loretz

29 IV 2024

Kości pamięci, silikonowe powłoki, sztuczna krew – już dawno temu twórcy filmowi przyzwyczaili nas do takiego wizerunku androida. Początki jednak były dość siermiężne.

więcej »

„Kobra” i inne zbrodnie: Za rok, za dzień, za chwilę…
Sebastian Chosiński

23 IV 2024

Gdy w lutym 1967 roku Teatr Sensacji wyemitował „Cichą przystań” – ostatni odcinek „Stawki większej niż życie” – widzowie mieli prawo poczuć się osieroceni przez Hansa Klossa. Bohater, który towarzyszył im od dwóch lat, miał zniknąć z ekranów. Na szczęście nie na długo. Telewizja Polska miała już bowiem w planach powstanie serialu, na którego premierę trzeba było jednak poczekać do października 1968 roku.

więcej »

Polecamy

Android starszej daty

Z filmu wyjęte:

Android starszej daty
— Jarosław Loretz

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Inne recenzje

15 najlepszych filmów superbohaterskich XXI wieku
— Esensja

100 najlepszych filmów XXI wieku. Druga setka
— Esensja

50 najlepszych filmów superbohaterskich
— Esensja

Porażki i sukcesy A.D. 2012
— Sebastian Chosiński, Piotr Dobry, Grzegorz Fortuna, Jakub Gałka, Mateusz Kowalski, Gabriel Krawczyk, Małgorzata Steciak, Konrad Wągrowski, Kamil Witek

30 najlepszych filmów 2012 roku
— Esensja

Najlepsze filmy na prezent
— Esensja

Esensja ogląda: Wrzesień 2012 (DVD)
— Sebastian Chosiński, Miłosz Cybowski, Karolina Ćwiek-Rogalska, Anna Kańtoch, Mateusz Kowalski, Jarosław Loretz, Daniel Markiewicz, Konrad Wągrowski

„Nietykalni” najlepszym filmem II kwartału 2012
— Esensja

W kupie siła!
— Jakub Gałka

A my mamy Hulka!
— Konrad Wągrowski

Tegoż twórcy

Bohaterowie są zmęczeni, sfrustrowani i na granicy załamania nerwowego
— Agnieszka ‘Achika’ Szady

Esensja ogląda: Maj 2015 (2)
— Jarosław Loretz, Agnieszka ‘Achika’ Szady

Wszyscy za jednego
— Jakub Gałka

Esensja ogląda: Wrzesień 2012 (DVD)
— Sebastian Chosiński, Miłosz Cybowski, Karolina Ćwiek-Rogalska, Anna Kańtoch, Mateusz Kowalski, Jarosław Loretz, Daniel Markiewicz, Konrad Wągrowski

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.