Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 26 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Eldar Saławatow
‹Antykiller 3: Miłość bez pamięci›

EKSTRAKT:50%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułAntykiller 3: Miłość bez pamięci
Tytuł oryginalnyАнтикиллер Д.К.: Любовь без памяти
ReżyseriaEldar Saławatow
ZdjęciaSiergiej Kozłow
Scenariusz
ObsadaJurij Kuczenko, Jekatierina Klimowa, Michaił Jefremow, Iwan Bortnik, Siergiej Weksler, Wiaczesław Razbiegajew, Aleksander Tiutin, Jusup Bachszyjew, Siergiej Badiuk, Jewgienij Antropow, Stanisław Liubszyn, Stanisław Rostocki, Konstantin Isajew, Leonid Gromow, Andriej Wasiljew, Tatiana Liutajewa
MuzykaMaksim Gołowin
Rok produkcji2009
Kraj produkcjiRosja
Czas trwania91 min
Gatuneksensacja
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

East Side Story: Milicyjny Lis w depresji
[Eldar Saławatow „Antykiller 3: Miłość bez pamięci” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
1 2 »
„Antykiller D.K.” (z podtytułem „Miłość bez pamięci”), czyli trzecia odsłona przygód Lisa, na własną rękę rozprawiającego się z bandytami byłego majora milicji Filipa Korieniewa, może spodobać się przede wszystkim wielbicielom azjatyckiego kina akcji. Eldar Saławatow stworzył bowiem opowieść pełną przemocy (ze szczyptą brutalnego seksu), która znacznie więcej zawdzięcza dokonaniom Takashiego Miike czy Chan-wook Parka, niż tradycji rosyjskiej.

Sebastian Chosiński

East Side Story: Milicyjny Lis w depresji
[Eldar Saławatow „Antykiller 3: Miłość bez pamięci” - recenzja]

„Antykiller D.K.” (z podtytułem „Miłość bez pamięci”), czyli trzecia odsłona przygód Lisa, na własną rękę rozprawiającego się z bandytami byłego majora milicji Filipa Korieniewa, może spodobać się przede wszystkim wielbicielom azjatyckiego kina akcji. Eldar Saławatow stworzył bowiem opowieść pełną przemocy (ze szczyptą brutalnego seksu), która znacznie więcej zawdzięcza dokonaniom Takashiego Miike czy Chan-wook Parka, niż tradycji rosyjskiej.

Eldar Saławatow
‹Antykiller 3: Miłość bez pamięci›

EKSTRAKT:50%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułAntykiller 3: Miłość bez pamięci
Tytuł oryginalnyАнтикиллер Д.К.: Любовь без памяти
ReżyseriaEldar Saławatow
ZdjęciaSiergiej Kozłow
Scenariusz
ObsadaJurij Kuczenko, Jekatierina Klimowa, Michaił Jefremow, Iwan Bortnik, Siergiej Weksler, Wiaczesław Razbiegajew, Aleksander Tiutin, Jusup Bachszyjew, Siergiej Badiuk, Jewgienij Antropow, Stanisław Liubszyn, Stanisław Rostocki, Konstantin Isajew, Leonid Gromow, Andriej Wasiljew, Tatiana Liutajewa
MuzykaMaksim Gołowin
Rok produkcji2009
Kraj produkcjiRosja
Czas trwania91 min
Gatuneksensacja
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Kiedy na początku mijającej już powoli dekady Jegor Michałkow-Konczałowski („Róże dla Elzy”), syn Andrieja (Androna) Konczałowskiego i bratanek Nikity Michałkowa, kręcił „Antykillera”, chyba niewielu się spodziewało, że film zdobędzie aż tak wielką popularność. Zdecydowało o tym kilka czynników, najważniejsze były jednak dwa: atrakcyjny materiał wyjściowy, czyli proza klasyka radzieckiej powieści milicyjnej Daniła Arkadjewicza Koreckiego, oraz odtwórca głównej postaci, charyzmatyczny Gosza (Jurij) Kucenko. Korecki urodził się trzy lata po zakończeniu Wielkiej Wojny Ojczyźnianej w Rostowie nad Donem. Mając dwadzieścia cztery lata, w 1972 roku został absolwentem wydziału prawa Państwowego Instytutu Rostowskiego. Później został funkcjonariuszem Ministerstwa Spraw Wewnętrznych; w milicji dosłużył się stopnia pułkownika. Przez swoich zwierzchników uznawany był za jednego z najlepszych śledczych w Związku Radzieckim; w latach 1975-1980 pracował w pierwszym w tym kraju laboratorium ekspertyz sądowych. Opublikował do tej pory ponad dwieście prac naukowych z dziedziny prawa oraz ponad czterysta artykułów popularnonaukowych, które ukazywały się w największych radzieckich, a następnie rosyjskich dziennikach i czasopismach. Pierwszy zbiór opowiadań zatytułowany „Logika wybora” ukazał się w 1984 roku. Do dzisiaj wydał prawie trzydzieści książek kryminalnych i sensacyjnych; najbardziej znane są cykle: „Oper Kryłow”, „Opieratiwnyj psiewdonim”, „Pochititiel sekrietow”, „Rock n’ roll pod Kremlem” oraz właśnie „Antykiller”. Pierwszy tekst, w którym jako główny bohater pojawił się Filip Michajłowicz Korieniew – wzorowany na autentycznej postaci nieżyjącego już inspektora wydziału kryminalnego Anatolija Rublowa, zwanego przez swoich współpracowników Lisem – trafił do rąk czytelników w 1994 roku. Było to opowiadanie „Woprieki zakonu”, które ukazało się w żurnale „Iskatiel”; na wydanie książkowe – w tomie „Mientowskaja rabota” – trzeba było poczekać jeszcze sześć lat. Kiedy wreszcie trafiło ono księgarskie półki, Lisa-Korieniewa znała już cała Rosja. Korecki poszedł bowiem za ciosem i szybko napisał dwie powieści z wymyślonym przez siebie, chociaż mającym odpowiednik w rzeczywistości, bohaterem.
W swoim debiutanckim występie („Woprieki zakonu”) major Korieniew musi rozwiązać sprawę tajemniczych zabójstw dziewczynek w Tichodonsku – mieście wymyślonym przez autora, wzorowanym jednak, czego Koriecki wcale nie ukrywa, na jego rodzinnym Rostowie. W „Antykillerze” (1995) dzielny milicjant zostaje wciągnięty w ciemne sprawki powiązanych z mafią polityków; z kolei w „Antykillerze 2” (1998) stara się wytropić czeczeńskich terrorystów, którzy stawiają sobie za cel zamachy na żołnierzy jednostki specjalnej SOBR, którą dowodzi przyjaciel Lisa, pułkownik Renat Litwinow. Powieści spotkały się ze znakomitym przyjęciem czytelników, ich przeniesienie na ekran zdawało się więc jedynie kwestią czasu. Zabrał się za to Jegor Michałkow-Konczałowski, który w głównej roli obsadził Goszę Kucenko. Poza nim w pierwszym filmie (2002) na planie pojawiły się między innymi tak wielkie gwiazdy radzieckiego i rosyjskiego kina, jak Michaił Uljanow, Siergiej Szakurow, Aleksandr Bałujew, Wiktor Suchorukow, Michaił Jefremow czy Aleksandr Bielawski; w drugiej odsłonie (2003) można było natomiast podziwiać na ekranie Aleksieja Sieriebriakowa i Lubomirasa Lauciavičiusa. I kiedy wydawało się, że Lis-Korieniew już nigdy do widzów i czytelników nie powróci, ubiegły rok przyniósł dwie spore niespodzianki: Koriecki opublikował nową powieść „Antykiller 3: Dopros s pristrastijem”, a Eldar Saławatow, zastępujący zajętego innymi projektami Michałkowa-Konczałowskiego, nakręcił „Antykillera D.K.: Miłość bez pamięci”. Oba dzieła niewiele jednak mają ze sobą wspólnego. Obraz jest swoistą mieszanką wątków, które pojawiły się we wcześniejszych dziełach Daniła Arkadjewicza. Pisarz jednak po raz pierwszy nie brał na żadnym etapie udziału w pracach nad scenariuszem. Co, niestety, dość wyraźnie rzuca się w oczy… Saławatow (rocznik 1976) nie jest zresztą zbyt doświadczonym twórcą. W latach 90. ubiegłego wieku zajmował się przede wszystkim kręceniem reklam i wideoklipów. Jako reżyser fabuły zadebiutował dopiero przed trzema laty komedią familijną „Siemiejka Ady”. Kontynuacja „Antykillera” była jego drugim filmem; trzecim jest dramat biograficzno-kryminalny „PiraMMMida”, opisujący narodziny „nowej Rosji” po upadku Związku Radzieckiego. Miał on swoją premierę kinową 15 kwietnia i, jak można sądzić, powinien spotkać się z dużym zainteresowaniem widzów, na co zapewne wpływ będzie miała również znakomita obsada: Aleksiej Sieriebriakow, Fiodor Bondarczuk, Aleksiej Gorbunow, Artiom Michałkow (syn Nikity), Daniił Spiwakowski oraz Gosza Kucenko.
Akcja nakręconego za 2,5 miliona dolarów „Antykillera D.K.” – który w kinach rosyjskich wyświetlany jest od początku grudnia 2009, zaś na DVD dostępny od końca stycznia 2010 roku – rozgrywa się w kilka dobrych lat po historiach opowiedzianych w poprzednich odsłonach. Tichodonski półświatek wciąż opłakuje śmierć Szamana, jednego z ojców chrzestnych lokalnej mafii. Dla wielu jego podkomendnych nie do zniesienia jest fakt, że zamach ten nie został do tej pory pomszczony. Na dodatek nie bardzo wiadomo, kto za nim stał, bo ewentualnych zleceniodawców jest aż nadto. Cień podejrzenia pada na Metysa, jednego z killerów Piotra Siergiejewicza Kołgana, konkurującego z Szamanem mafiosa. Ale całkiem możliwe jest też, że rozkaz wyeliminowania szefa gangu wydał miejscowy oligarcha Michaił Olegowicz Chondaczow, popularnie nazywany Bankierem. A skoro nie ma pewności, czyja naprawdę jest wina, pozostali przy życiu bandyci dochodzą do wniosku, że ukarać należy obu mężczyzn. Lepiej przecież odstrzelić jednego niewinnego, niż podarować życie jednemu winnemu! Akcja zostaje znakomicie zorganizowana. Pewnego dnia wcześnie rano, gdy Metys opuszcza mieszkanie swojej kochanki, ktoś do niego dzwoni; odebrawszy telefon, słyszy: „Pozdrowienia od Szamana”. Chwilę później zatrzymuje się przed nim motocyklista, rzuca w jego stronę ozdobiony symbolicznym znakiem malutki bębenek, po czym rozlegają się strzały. Jakiś czas później niemała przykrość spotyka Bankiera – odwiedzając własny bank, dowiaduje się od informatyków, że jakiś haker włamał się do systemu i ukradł pieniądze z kont. Pozostawił po sobie znak: bijący w oczy jaskrawą czerwienią rytualny symbol – ten sam, który widniał na bębenku „podarowanym” Metysowi. Ale to jeszcze nic. Gdy Michaił Olegowicz konferuje przed bankiem ze swoim szefem ochrony, pojawia się tajemniczy motocyklista i rzuca bombę. W zamachu ginie wprawdzie kilka osób, ale oligarcha – nie licząc kilku niegroźnych zranień – wychodzi z niego cało. Sekretarka Bankiera, piękna Katia Iwanowna, przygląda się zaś całemu zdarzeniu z wnętrza samochodu; chwilę przed atakiem otrzymała bowiem telefon, w którym ostrzeżono ją, by schroniła się w służbowym wozie. Kobieta nie ma wątpliwości, że zamachowiec chciał ją ocalić. Ale kim on jest? I dlaczego to zrobił?
Cudem ocalony z zamachu Chondaczow, natychmiast przechodzi do działania. Jego zdaniem jedynym człowiekiem, który może uratować mu skórę, jest były major milicji Filip Michajłowicz Korieniew, zwany Lisem. Problem tylko w tym, że po ostatnich traumatycznych przeżyciach siedzi on w szpitalu psychiatrycznym i poddawany jest terapii. Dyrektor psychuszki nie ukrywa przed Michaiłem Olegowiczem i towarzyszącą mu Katią Iwanowną, że Korieniew ma poważną depresję; zdarzają mu się również napady szału, a jeśli przestanie brać lekarstwa, może stać się bardzo agresywny i tym samym niezwykle groźny dla otoczenia. Bankier nie ma jednak wyboru; potrzebuje Lisa jak ryba wody; jest przekonany, że tylko on w szybkim czasie jest w stanie wytropić ludzi, którzy czyhają na jego życie. I w końcu stawia na swoim. Były milicjant opuszcza szpitalne mury i z sekretarką Chondaczowa udaje się do Piotra Siergiejewicza Kołgana. Kobieta w imieniu swego szefa przeprasza go za kłopoty w wypłaceniu pieniędzy, które ten zdeponował w banku oligarchy, ale biznesmen, a w rzeczywistości groźny kryminalista, nie chce słyszeć żadnych wyjaśnień – żąda gotówki natychmiast. Spokojna rozmowa zamienia się w pyskówkę, a kiedy wtrąca się do niej Korieniew – kończy się strzelaniną z ochroniarzami Kołgana. Uciekając przed ścigającymi ich ludźmi bezwzględnego mafiosa, Katia i Lis zostają ostrzelani przez bandytów. W pewnym momencie trafiają nawet w pułapkę, ale wtedy z pomocą po raz kolejny przybywa im – a raczej Katii – tajemniczy motocyklista. Drugi raz tego dnia nieznajomy mężczyzna ratuje kobiecie życie. I znów pojawia się pytanie, co lub kto nim kieruje? Ale to jeszcze nie koniec kłopotów pary detektywów z przypadku. Były milicjant, chcąc ochronić swoją towarzyszkę, ukrywa ją, jak mu się zdaje, w bezpiecznym miejscu. Tam zostaje napadnięty przez dwóch opryszków, z którymi jednak radzi sobie całkiem nieźle. Kiedy zaś próbuje wycisnąć od nich odpowiedź, przez kogo zostali nasłani, słyszy, co prawda, tylko jedno słowo, lecz za to takie, które stawia pod wielkim znakiem zapytania wszystko, co wydarzyło się wcześniej. I to nie tylko parę godzin wcześniej, ale również przed laty.
1 2 »

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Fallout: Odc. 4. Tajemnica goni tajemnicę
Marcin Mroziuk

26 IV 2024

Możemy się przekonać, że dla Lucy wędrówka w towarzystwie Ghoula nie jest niczym przyjemnym, ale jej kres oznacza dla bohaterki jeszcze większe kłopoty. Co ciekawe, jeszcze większych emocji dostarczają nam wydarzenia w Kryptach 33 i 32.

więcej »

Klasyka kina radzieckiego: Said – kochanek i zdrajca
Sebastian Chosiński

24 IV 2024

W trzeciej części tadżyckiego miniserialu „Człowiek zmienia skórę” Bension Kimiagarow na krótko rezygnuje z socrealistycznej formuły opowieści i przywołuje dobre wzorce środkowoazjatyckich easternów. Na ekranie pojawiają się bowiem basmacze, których celem jest zakłócenie budowy kanału. Ten wątek służy również scenarzystom do tego, by ściągnąć kłopoty na głowę głównego inżyniera Saida Urtabajewa.

więcej »

Fallout: Odc. 3. Oko w oko z potworem
Marcin Mroziuk

22 IV 2024

Nie da się ukryć, że pozbawione głowy ciało Wilziga nie prezentuje się najlepiej, jednak ważne okazuje się to, że wciąż można zidentyfikować poszukiwanego zbiega z Enklawy. Obserwując rozwój wydarzeń, możemy zaś dojść do wniosku, że przynajmniej chwilowo szczęście opuszcza Lucy, natomiast Maximus ląduje raz na wozie, raz pod wozem.

więcej »

Polecamy

Knajpa na szybciutko

Z filmu wyjęte:

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.