Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 26 kwietnia 2024
w Esensji w Esensjopedii

Wiktor Tatarski
‹Dwóch›

EKSTRAKT:50%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułDwóch
Tytuł oryginalnyДвое
ReżyseriaWiktor Tatarski
ZdjęciaJurij Litwinow
Scenariusz
ObsadaPaweł Majkow, Denis Siniawski, Paweł Deląg, Julia Denisowa, Aleksiej Siergiejew, Walerij Oszomkow, Aleksiej Titkow, Aleksiej Bajdiakow, Aedin Mincks
MuzykaWitalij Mukaniajew
Rok produkcji2011
Kraj produkcjiRosja
Czas trwania86 min
Gatuneksensacja
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

East Side Story: Gdzie robią z ludzi idiotów?
[Wiktor Tatarski „Dwóch” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
O pozycji, jaką osiągnął dany aktor, świadczy pośrednio miejsce, w którym jego nazwisko pojawia się w napisach. A jeżeli w dziewięćdziesięciominutowym obrazie zobaczyć go można zaledwie w dwóch niezbyt długich scenach i mimo to wymieniony jest na samym początku wraz z dwoma artystami grającymi główne role – musi mieć status gwiazdy. O kogo chodzi? O naszego rodaka – Pawła Deląga. Wspomnianym filmem jest zaś sensacyjny dramat „Dwóch” Wiktora Tatarskiego.

Sebastian Chosiński

East Side Story: Gdzie robią z ludzi idiotów?
[Wiktor Tatarski „Dwóch” - recenzja]

O pozycji, jaką osiągnął dany aktor, świadczy pośrednio miejsce, w którym jego nazwisko pojawia się w napisach. A jeżeli w dziewięćdziesięciominutowym obrazie zobaczyć go można zaledwie w dwóch niezbyt długich scenach i mimo to wymieniony jest na samym początku wraz z dwoma artystami grającymi główne role – musi mieć status gwiazdy. O kogo chodzi? O naszego rodaka – Pawła Deląga. Wspomnianym filmem jest zaś sensacyjny dramat „Dwóch” Wiktora Tatarskiego.

Wiktor Tatarski
‹Dwóch›

EKSTRAKT:50%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułDwóch
Tytuł oryginalnyДвое
ReżyseriaWiktor Tatarski
ZdjęciaJurij Litwinow
Scenariusz
ObsadaPaweł Majkow, Denis Siniawski, Paweł Deląg, Julia Denisowa, Aleksiej Siergiejew, Walerij Oszomkow, Aleksiej Titkow, Aleksiej Bajdiakow, Aedin Mincks
MuzykaWitalij Mukaniajew
Rok produkcji2011
Kraj produkcjiRosja
Czas trwania86 min
Gatuneksensacja
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Rok 2011 był dla Pawła Deląga bardzo pracowity. Mieliśmy już okazję wspomnieć o jego udziale w „Kluczu Salamandry” Aleksandra Jakimczuka, „Drugiej miłość” Olega Łarina oraz „W twoich oczach” Igora Kopyłowa. W każdym z tych obrazów krakowianin zagrał główną rolę. Poza tym zaliczył też kilka znaczących epizodów, jak chociażby ten w „Dwóch” Wiktora Jewgienjewicza Tatarskiego. Tatarski urodził się w Leningradzie w 1969 roku. Po raz pierwszy na planie filmowym pojawił się – jako aktor – cztery lata później, grając w filmie dla dzieci „Pożar wo fligiele, ili Podwig wo ldach”; jako jedenastolatek zaliczył natomiast występ w młodzieżowej komedii przygodowej „Lalka-Rusłan i jego przyjaciel Sańka”. Tak wczesny debiut nie był przypadkiem; ojcem Wiktora jest bowiem znany reżyser Jewgienij Tatarski i to właśnie on angażował syna do swoich dzieł. On także wpłynął na jego dalsze losy. W dojrzałym aktorstwie próbował sił – raczej z miernym skutkiem – od 1998 roku, jako reżyser zadebiutował cztery lata później. Wyspecjalizował się w serialach i miniserialach kryminalnych i sensacyjnych; swoim nazwiskiem podpisał między innymi następujące produkcje: „Specotdieł” (2002), „Ulicy razbitych fonariej” (pojedyncze odcinki serii 4-6, 2002-2004), „Agent nacionalnoj biezopasnosti 5” (2004), „Łabirynty razuma” (2006), „Opieratiwnaja razrabotka” (2007), „Gruppa ZETA” (serie 1-2, 2007-2009), „Wy zakazywali ubijstwo” (2010) oraz „PPS” (2011). Pierwszym pełnometrażowym, choć wciąż telewizyjnym, obrazem Wiktora Jewgienjewicza było „Czarne miasto” (2010), rok później powstało „Dwóch”, natomiast w tym roku premierę miały już dwa kolejne dziełka: kryminał „Ostatni bohater” oraz melodramat „Uzdrawiająca moc miłości”.
Tatarski nakręcił „Dwóch” dla petersburskiej firmy producenckiej „TriIks Media”, co wiązało się z tym, że premiera obrazu musiała odbyć się na antenie stacji NTW – miało to miejsce 7 stycznia tego roku. Prolog filmu rozgrywa się na początku 1989 roku. Po podjęciu decyzji o wycofaniu wojsk radzieckich z Afganistanu oddział majora Aleksandra Pietrowicza zostaje odesłany do domu, czyli Leningradu, bo stąd właśnie pochodzi większość tworzących go żołnierzy. Na lotnisku wojskowym wita ich ekipa telewizyjna, a młoda dziennikarka Wika próbuje niektórych z nich nakłonić do krótkich wypowiedzi, które potem będzie mogła wykorzystać w swoim reportażu. Tak się składa, że trafia na Eduarda (Edika) Antipowa oraz Kiryła Bażenowa – przyjaciół obdarzonych sporym poczuciem humoru. Dziewczyna wpada im zresztą w oko, próbują więc wykorzystać sytuację – w zamian za krótką opowieść na temat tego, jak bardzo cieszą się z powrotu do cywilnego życia, proszą ją o numer telefonu. A potem… mija dwadzieścia lat. Edik jest bez pracy, po rozwodzie z Wiką – tak, piękna dziennikareczka została w końcu jego żoną – musiał wyprowadzić się z przyzwoitego mieszkania w zabytkowej kamienicy do obskurnej komunałki. I choć czasami odwiedza swoją byłą i kilkunastoletniego syna Aleksandra (Saszę), wizyty te nie należą do szczególnie przyjemnych. Chłopak uważa ojca za życiowego nieudacznika, nie chce słuchać jego opowieści o Afganistanie, kombinuje, jak wymigać się od służby wojskowej, bo przecież „wiadomo, że tam z ludzi robią idiotów”. Wika, mimo że samotnie wychowuje syna, nie może liczyć na żadne wsparcie finansowe ze strony Eduarda, wręcz przeciwnie – przy okazji kolejnych spotkań to ona ratuje go bezzwrotnymi pożyczkami. Tak jest i teraz.
Zaopatrzony w gotówkę Antipow udaje się w pierwszej kolejności do sklepu, gdzie oprócz produktów na kolację kupuje także – jakie to typowe – pół litra wódki. Później idzie na cmentarz, by „pogadać” z kumplami z „Afganu”, którzy nie dożyli wolnej, kapitalistycznej Rosji. Po drodze spotyka go jednak niespodzianka. W kiosku z gazetami zauważa kolorowe pisemko, a na jego pierwszej stronie wielkie zdjęcie doskonale znanej mu osoby – Kiryła Bażenowa. Jak się okazuje, dla Bażenowa los był bardziej łaskawy. Po wystąpieniu ze służby w latach 90. dorobił się sporego majątku (w pewnym momencie sam sugeruje, że niekoniecznie uczciwie), potem wyjechał do Stanów Zjednoczonych, gdzie wciąż mieszka z żoną i synem. Artykuł w rosyjskiej gazecie pojawił się z okazji jego przyjazdu w interesach do Petersburga. Po krótkiej wizycie w hotelu spotyka się z miejscowym biznesmenem Ilją Pietrowiczem, z którym podpisuje – sądząc po minie – niezbyt korzystną dla siebie umowę, a następnie urywa się swoim gorylom i jedzie… nie uwierzycie – na ten sam cmentarz, aby pokontemplować przy tych samych grobach zabitych towarzyszy broni co Antipow. I oczywiście spotyka tam Edika. Dodajmy jednak uczciwie, że w pierwszej chwili go nie poznaje. Po wymianie uprzejmości panowie idą do letniego ogródka oblać niespodziewane spotkanie i ta decyzja zmieni ich dalsze życie, przynajmniej na kilka najbliższych dni. Stają się bowiem świadkami krwawego zamachu, którego ofiarą pada znany petersburski bankier; postrzelona zostaje także jego żona. Zabójcy – w policyjnych mundurach – chcą również zabić kilkuletnią córeczkę finansisty, Tanię, ale do tej ohydy na szczęście nie dochodzi, albowiem w odpowiednim momencie do akcji wkraczają Edik i Kirył.
Ostatecznie zabierają dziewczynkę i uciekają. A bandyci wkrótce ruszają ich śladem. Okazują się zresztą całkiem skuteczni w działaniu, dzięki czemu wkrótce wielki strach pada na najbliższych Eduarda – Wikę i Saszę, którzy chcąc nie chcąc zostają wciągnięci do rozgrywki. Przyjaciele, nie ufając stróżom prawa, znają tylko jednego człowieka, który mieszka w Petersburgu i może im pomóc – to ich dawny dowódca z Afganistanu. Aleksandr Pietrowicz nie odmawia; do dyspozycji dawnych podkomendnych oddaje Paszę, swojego najlepszego człowieka (w tej roli Paweł Deląg). Mówiąc na marginesie, nic gorszego Antipowowi i Bażenowowi przytrafić się nie mogło… Jak to często bywa w przypadku produkcji „TriIks Media”, zamysł scenariusza jest całkiem przyzwoity (wolta wykonana na końcu sprawia, że chce się nawet przez chwilę bić brawo); o miałkości filmu decyduje jednak przede wszystkim wykonanie. A przyczyny tego tkwią głównie w niskim budżecie oraz pośpiechu, w jakim „Dwóch” zostało nakręcone. Gdyby popracować nad niektórymi scenami, a nie rzucać montażyście na stół trzeci czy czwarty dubel, mogłyby robić znacznie lepsze wrażenie. Sytuacji nie poprawia też fakt zatrudnienia aktorów raczej z dolnej półki (finansowej, bo braku talentu zarzucić im na pewno nie można), którzy – nawet gdyby bardzo chcieli – nie mają możliwości dać z siebie więcej. W efekcie otrzymujemy obraz schematyczny i niedopracowany, który uczciwie można uznać za zmarnowaną szansę na przyzwoity thriller. Reżyser nie byłby też pewnie sobą, gdyby nie dorzucił w finale patriotycznego przesłania. Bo przecież nieważne, czy mamy Związek Radziecki, czy Federację Rosyjską – armia ważna jest i basta! I nie może być tak, że młody chłopak ostentacyjnie odmawia wstąpienia do służby wojskowej. Jeśli tak się dzieje, należy go przekonać, w jak poważnym tkwi błędzie.
W obsadzie „Dwóch” nie znajdziemy – poza Delągiem – znaczących nazwisk. Choć dla widowni rosyjskiej pojawiający się w tym filmie aktorzy nie są wcale anonimowi. Większość z nim ma już dość bogatą filmografię – tyle że w produkcjach telewizyjnych, a więc takich, które nie miały żadnych szans, aby podbić serca festiwalowej publiczności. Paweł Majkow (rocznik 1975), czyli filmowy Edik Antipow, zdobył popularność grając w kilku seriach komedii z życia armii rosyjskiej „Sołdaty” (2005), starszy od niego o trzy lata Denis Siniawski, wcielający się w Kiryła Bażenowa, nie ma na koncie nawet takiego dokonania, ma za to szanse stać się jednym z ulubionych aktorów Wiktora Tatarskiego (zagrał u niego także w „Czarnym mieście” i „Ostatnim bohaterze”). Julię Denisową (żona Edika, Wika), Aleksieja Titkowa (major Michajłow) i Walerija Omoszkowa (ta kanalia Jarik) łączą dwie rzeczy – są absolwentami Państwowej Sankt-Petersburskiej Akademii Sztuk Teatralnych (SPbGATI) i niczym szczególnym w zawodzie (mam na myśli kreacje wybijające się ponad przeciętność) jeszcze się nie wyróżnili. Za to Aleksieja Bajdakowa, czyli majora Aleksandra Pietrowicza, byłego dowódcę Edika i Kiryła z Afganistanu, poznaliśmy już przy okazji omawiania „Lejtnanta Suworowa” (2010) Aleksieja Kozłowa. Głównym scenarzystą „Dwóch” był specjalizujący się w filmach sensacyjnych Andriej Tumarkin (trzy części „W stanie spoczynku”: „1”, „2” i „3”), natomiast autorem ścieżki dźwiękowej – stały współpracownik „TriIks Media” Witalij Mukaniajew (między innymi „Sprawozdanie z życia” i „Miłość z piekła rodem”). Warto dodać, że w filmie wykorzystano także rockowy kawałek grupy Pushking „Piesnia bez słow”. Na dorobku jest za to wciąż trzydziestoośmioletni operator Jurij Litwinow, który debiut filmowy zaliczył zaledwie cztery lata temu, współpracując z Karine Folianc przy melodramacie „Szut i Wenera”.
koniec
22 lipca 2012

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Fallout: Odc. 4. Tajemnica goni tajemnicę
Marcin Mroziuk

26 IV 2024

Możemy się przekonać, że dla Lucy wędrówka w towarzystwie Ghoula nie jest niczym przyjemnym, ale jej kres oznacza dla bohaterki jeszcze większe kłopoty. Co ciekawe, jeszcze większych emocji dostarczają nam wydarzenia w Kryptach 33 i 32.

więcej »

Klasyka kina radzieckiego: Said – kochanek i zdrajca
Sebastian Chosiński

24 IV 2024

W trzeciej części tadżyckiego miniserialu „Człowiek zmienia skórę” Bension Kimiagarow na krótko rezygnuje z socrealistycznej formuły opowieści i przywołuje dobre wzorce środkowoazjatyckich easternów. Na ekranie pojawiają się bowiem basmacze, których celem jest zakłócenie budowy kanału. Ten wątek służy również scenarzystom do tego, by ściągnąć kłopoty na głowę głównego inżyniera Saida Urtabajewa.

więcej »

Fallout: Odc. 3. Oko w oko z potworem
Marcin Mroziuk

22 IV 2024

Nie da się ukryć, że pozbawione głowy ciało Wilziga nie prezentuje się najlepiej, jednak ważne okazuje się to, że wciąż można zidentyfikować poszukiwanego zbiega z Enklawy. Obserwując rozwój wydarzeń, możemy zaś dojść do wniosku, że przynajmniej chwilowo szczęście opuszcza Lucy, natomiast Maximus ląduje raz na wozie, raz pod wozem.

więcej »

Polecamy

Knajpa na szybciutko

Z filmu wyjęte:

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zemsty szpon
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.