Dołącz do nas na Facebooku

x

Nasza strona używa plików cookies. Korzystając ze strony, wyrażasz zgodę na używanie cookies zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki. Więcej.

Zapomniałem hasła
Nie mam jeszcze konta
Połącz z Facebookiem Połącz z Google+ Połącz z Twitter
Esensja
dzisiaj: 3 maja 2024
w Esensji w Esensjopedii

Bołotbek Szamszyjew
‹Snajperki›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułSnajperki
Tytuł oryginalnyСнайперы
ReżyseriaBołotbek Szamszyjew
ZdjęciaMurat Alijew, Marat Duganow
Scenariusz
ObsadaAjturgan Temirowa, Marina Jakowlewa, Wiera Głagoliewa, Jelena Mielnikowa, Nikołaj Skorobogatow, Kasym Żakibajew, Juozas Kisielius, Emil Boronczyjew, Michaił Kryłow, Gieorgij Martirosjan, Dżejhun Mirzojew, Tatiana Koniuchowa
MuzykaWiktor Lebiediew
Rok produkcji1985
Kraj produkcjiZSRR
Czas trwania95 min
Gatunekdramat, wojenny
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup

Klasyka kina radzieckiego: Osiemnaście mieć lat – na wojnie to grzech!
[Bołotbek Szamszyjew „Snajperki” - recenzja]

Esensja.pl
Esensja.pl
Doczekała się pod koniec lat 60. filmu o sobie kazachska bohaterka wojenna Manszuk Mametowa. Krótko przed wybuchem wojny w Donbasie Rosjanie do spółki z Ukraińcami nakręcili świetny obraz o ukraińskiej snajperce Ludmile Pawliczenko („Bitwa o Sewastopol”). Podobne w wydźwięku są też „Snajperki” – dramat wojenny Kirgiza Bołotbeka Szamszyjewa, którym ocalono od zapomnienia postać Aliji Mołdagułowej, osiemnastoletniej żołnierki, która mocno dała się we znaki nazistom.

Sebastian Chosiński

Klasyka kina radzieckiego: Osiemnaście mieć lat – na wojnie to grzech!
[Bołotbek Szamszyjew „Snajperki” - recenzja]

Doczekała się pod koniec lat 60. filmu o sobie kazachska bohaterka wojenna Manszuk Mametowa. Krótko przed wybuchem wojny w Donbasie Rosjanie do spółki z Ukraińcami nakręcili świetny obraz o ukraińskiej snajperce Ludmile Pawliczenko („Bitwa o Sewastopol”). Podobne w wydźwięku są też „Snajperki” – dramat wojenny Kirgiza Bołotbeka Szamszyjewa, którym ocalono od zapomnienia postać Aliji Mołdagułowej, osiemnastoletniej żołnierki, która mocno dała się we znaki nazistom.

Bołotbek Szamszyjew
‹Snajperki›

EKSTRAKT:70%
WASZ EKSTRAKT:
0,0 % 
Zaloguj, aby ocenić
TytułSnajperki
Tytuł oryginalnyСнайперы
ReżyseriaBołotbek Szamszyjew
ZdjęciaMurat Alijew, Marat Duganow
Scenariusz
ObsadaAjturgan Temirowa, Marina Jakowlewa, Wiera Głagoliewa, Jelena Mielnikowa, Nikołaj Skorobogatow, Kasym Żakibajew, Juozas Kisielius, Emil Boronczyjew, Michaił Kryłow, Gieorgij Martirosjan, Dżejhun Mirzojew, Tatiana Koniuchowa
MuzykaWiktor Lebiediew
Rok produkcji1985
Kraj produkcjiZSRR
Czas trwania95 min
Gatunekdramat, wojenny
Zobacz w
Wyszukaj wSkąpiec.pl
Wyszukaj wAmazon.co.uk
Wyszukaj / Kup
Po tym jak przed tygodniem przyjrzałem się w tej rubryce współczesnemu filmowi obyczajowemu „Wśród ludzi” (1978) autorstwa kirgiskiego reżysera Bołotbeka Szamszyjewa (1941-2019), pozostał mi już do omówienia tylko jeden obraz fabularny tego twórcy – nakręcony w połowie lat 80. ubiegłego wieku, oparty na faktach historycznych dramat wojenny „Snajperki” (sic!). Tym samym, choć nie w układzie chronologicznym, co trochę mi doskwiera, domykam jego dokonania, jednocześnie zachęcając do tego, aby nie zapominać ani o jego doskonałych easternach („Wystrzał na przełęczy Karasz”, 1968; „Szkarłatne maki Issyk-Kulu”, 1972), ani o ocierających się o wybitność ekranizacjach prozy wielkiego Czingiza Ajtmatowa („Echo miłości”, 1974; „Biały statek”, 1975; „Żurawie przyleciały wcześnie”, 1979; „Wejście na Fudżi”, 1988), wreszcie o kryminale milicyjnym „Wilcza jama” (1983), który jest chyba najbardziej zaskakującym dziełem w filmografii Kirgiza.
Temat Wielkiej Wojny Ojczyźnianej zawsze był w kinematografii Związku Radzieckiego priorytetowym; nie zmieniło się to zresztą nawet po upadku ZSRR. Filmy chwalące bohaterstwo narodów sowieckich walczących z Niemcami i ich sojusznikami kręcono również w republikach środkowoazjatyckich. Najczęściej jednak gloryfikowanymi na ekranie herosami byli czerwonoarmiści mężczyźni. Niewiele powstało filmów, w których oddawano hołd żołnierkom. Najbardziej znanym jest bez wątpienia arcydzieło Stanisława Rostockiego „Tak tu cicho o zmierzchu” (1972). Trzy lata wcześniej w Kazachstanie Mażyt Biegalin nakręcił natomiast dramat „Pieśń o Manszuk”, którego główną postacią uczynił istniejącą w rzeczywistości poległą na froncie sierżant Manszuk Mametową. Podobnym tropem szesnaście lat później podążył Bołotbek Szamszyjew, któremu ta sama wytwórnia, czyli „Kazachfilm”, zleciła nakręcenie obrazu o Aliji Mołdagułowej, niespełna dziewiętnastoletniej kazachskiej snajperce, która pośmiertnie uhonorowana została tytułem Bohatera Związku Radzieckiego.
Alija Mołdagułowa urodziła się w październiku 1925 roku w aule Bułak w północno-zachodnim Kazachstanie, ale od ósmego roku życia mieszkała w Ałma-Acie. Gdy miała dziesięć lat, rodzina przeprowadziła się do Moskwy, a następnie Leningradu. Kiedy rozpoczęła się wojna niemiecko-radziecka część rodziny ewakuowano na wschód, nastoletnia Alija pozostała w domu dziecka w oblężonym mieście. W październiku 1942 roku wyrażono zgodę, aby podjęła naukę w technikum lotniczym, ale ostatecznie wysłano ją do Centralnej Żeńskiej Szkoły Snajperów, która mieściła się najpierw w Wieszniakach, a następnie w Amieriewie – w obu przypadkach kilkadziesiąt kilometrów od Moskwy. Po jej ukończeniu latem 1943 roku Aliję i jej koleżanki z kursu przydzielono do walczącej w ramach 22. Armii, 54 brygady strzeleckiej. Do momentu śmierci, który nastąpił 14 stycznia 1944 roku w czasie zaciętych walk o miasto Nowosokolniki (dokładnie w okolicach wsi Monakowo niedaleko Pskowa), zastrzeliła siedemdziesięciu ośmiu Niemców.
Nie bez powodu więc wykreowano ją na bohaterkę wojenną. Po 1945 roku jej imieniem nazywano parki i ulice, wznoszono pomniki, w kazachskim Aktobe (największym mieście w pobliżu rodzinnego Bułaku) otwarto muzeum upamiętniające Mołdagułową. Ćwierć wieku po zakończeniu wojny powstał opowiadający o jej krótkim życiu dokument „Alija” autorstwa Jurija Piskunowa, a osiem lat później – stworzono balet. Film Bołotbeka Szamszyjewa wpisywał się więc w politykę ocalania od zapomnienia tej postaci. Co ciekawe, jego współscenarzystą był Sejłchan Askarow, który w 1970 roku pracował przy dokumencie Piskunowa. „Snajperki” po raz pierwszy zaprezentowano w lutym 1986 roku na XIX Wszechzwiązkowym Festiwalu Filmowym, który odbywał się akurat w stolicy radzieckiego Kazachstanu. Dzieło kirgiskiego reżysera uzyskało nagrodę dla „najlepszego filmu wojenno-patriotycznego”. Trzy miesiące później trafiło do kin w całym Kraju Rad, ale tam wielkiego sukcesu nie odniosło. Dość powiedzieć, że wybrało się na nie niespełna siedem milionów widzów, co przy ponad dwudziestu jeden milionach, które dwa lata wcześniej oglądały „Wilczą jamę”, nie powala na kolana.
Obraz Bołotbeka Szamszyjewa nie przedstawia całego życia Aliji, skupia się jedynie na siedmiu ostatnich miesiącach – od lipca 1943, kiedy to została wysłana na front, do stycznia 1944 roku, kiedy zginęła od niemieckiej kuli. Mołdagułowa (wcieliła się w nią kirgiska aktorka Ajturgan Temirowa, grająca w siedmiu z dziewięciu filmów Szamszyjewa), choć jest najważniejszą postacią dramatu, została jednak przez scenarzystów otoczona wianuszkiem koleżanek-snajperek, które, podobnie jak ona, każdego dnia, ba! praktycznie każdej godziny narażają życie dla ojczyzny. Są nimi Nadia Wietkina (w tej roli Marina Jakowlewa), Roza Kowaliowa (przedwcześnie zmarła przed sześcioma laty Wiera Głagoliewa, reżyserka takich dzieł, jak „Jedna wojna” i „Dwie kobiety”) oraz Szura Pawłowa (znana z „Młodej żony” Jelena Mielnikowa). Już pierwsza scena „Snajperek” robi wielkie wrażenie. Maszerujący w lipcowym skwarze na front żeński oddział dociera do rzeki; dowódczyni, major Nikiforowa (Tatiana Koniuchowa), pozwala młodym kobietom na ochłodzenie i umycie się w wodzie. W tym momencie nadlatują niemieckie myśliwce, które dziesiątkują batalion. To pierwsze tak bolesne zetknięcie kobiet, które jeszcze parę dni temu spokojnie ćwiczyły strzelanie na tyłach, z okrucieństwem wojny i bestialstwem wroga.
Po dotarciu na linię frontu dziewczyny zostają przydzielone do męskich jednostek. Początkowo zaprawieni w bojach krasnoarmiejcy traktują je pobłażliwie, z czasem jednak przekonują się do nich i zaczyniają doceniać ich nieprzeciętne umiejętności. Nawet dowódca batalionu (kombat) Fiodor Matwiejew (gra go Litwin Juozas Kisielius – patrz: „Ucieczka «Mercedesa»”) patrzy na wojujące dziewczyny z szacunkiem. Aliji najbliższy jest jednak wiekowy starszyna Bakirow (Kazach Kasym Żakibajew – vide „Krew i pot”) oraz młody oficer polityczny (politruk) lejtnant Amran Kożachmetow (Emil Boronczyjew), który bez wąptienia podkochuje się w młodej Kazaszce. Tyle że wojna, a nade wszystko linia frontu to nie są ani dobry czas, ani tym bardziej dobre miejsce na miłość. Poza tym co młodziutka dziewczyna może wiedzieć o porywach serca? Ja je właściwie odczytać?
Po drugiej stronie barykady są Niemcy. Których słychać, gdy przemawiają przez megafon, mając nadzieję, że uda im się przekonać czerwonoarmistów do poddania się (w zamian za chleb i czekoladę). I których widać, gdy radzieccy żołnierze obserwują ich przez lornetki. Alija, Nadia, Roza i Szura robią wiele, by obrzydzić wrogom walkę, ale muszą liczyć się z tym, że i one padną ofiarami. Zwłaszcza gdy na ten odcinek frontu zostaje sprowadzony Oddział Specjalny SS z wytrawnym snajperem Heinrichem Klugem na czele. Bołotbek Szamszyjew skupia się głównie na pokazaniu codziennego życia żołnierzy, funkcjonowania pod ciągłą presją i zagrożeniem śmiercią. Z tego wszystkiego wyłania się portret młodej dziewczyny, która zarówno odczuwa przejmujący strach, jak i marzy o lepszym życiu (kiedyś, po wojnie). Która, zmiast siedzieć w okopie i mierzyć do wrogów, chętnie wybrałaby się na romantyczny spacer po lesie z lejtnantem Kożachmetowem. I której nic z tego nie będzie dane. Na cóż jej bowiem pośmiertna sława – tytuły, odznaczenia, pomniki czy muzea?… Za zdjęcia do „Snajperek” odpowiadało dwóch nieżyjących już operatorów: Kazach Marat Duganow („Żołnierzyk”) oraz Kirgiz Murat Alijew („Wejście na Fudżi” i „Starzec”); z kolei podniosła ścieżka dźwiękowa, będąca zdecydowanie jedną z mocniejszych stron filmu, wyszła spod ręki cenionego rosyjskiego kompozytora Wiktora Lebiediewa („Wilcza jama”, „Trudno być bogiem”).
koniec
2 sierpnia 2023

Komentarze

Dodaj komentarz

Imię:
Treść:
Działanie:
Wynik:

Dodaj komentarz FB

Najnowsze

Klasyka kina radzieckiego: Gdy miłość szczęścia nie daje…
Sebastian Chosiński

1 V 2024

W trzecim odcinku tadżyckiego miniserialu „Człowiek zmienia skórę” Bensiona Kimiagarowa doszło do fabularnego przesilenia. Wszystko, co mogło posypać się na budowie kanału – to się posypało. W czwartej odsłonie opowieści bohaterowie starają się więc przede wszystkim poskładać w jedno to, co jeszcze nadaje się do naprawienia – reputację, związek, plan do wykonania.

więcej »

Fallout: Odc. 5. Szczerość nie zawsze popłaca
Marcin Mroziuk

29 IV 2024

Brak Maximusa w poprzednim odcinku zostaje nam w znacznym stopniu zrekompensowany, bo teraz możemy obserwować jego perypetie z naprawdę dużym zainteresowaniem. Z kolei sporo do myślenia dają kolejne odkrycia, których Norm dokonuje w Kryptach 32 i 33.

więcej »

East Side Story: Ucz się (nieistniejących) języków!
Sebastian Chosiński

28 IV 2024

W czasie eksterminacji Żydów w czasie drugiej wojny światowej zdarzały się niezwykłe epizody, dzięki którym ludzie przeznaczeni na śmierć przeżywali. Czasami decydował o tym zwykły przypadek, niekiedy świadoma pomoc innych, to znów spryt i inteligencja ofiary. W przypadku „Poufnych lekcji perskiego” mamy do czynienia z każdym z tych elementów. Nie bez znaczenia jest fakt, że reżyserem filmu jest pochodzący z Ukrainy Żyd Wadim Perelman.

więcej »

Polecamy

Android starszej daty

Z filmu wyjęte:

Android starszej daty
— Jarosław Loretz

Knajpa na szybciutko
— Jarosław Loretz

Bo biblioteka była zamknięta
— Jarosław Loretz

Wilkołaki wciąż modne
— Jarosław Loretz

Precyzja z dawnych wieków
— Jarosław Loretz

Migrujące polskie płynne złoto
— Jarosław Loretz

Eksport w kierunku nieoczywistym
— Jarosław Loretz

Eksport niejedno ma imię
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy – kontynuacja
— Jarosław Loretz

Polski hit eksportowy
— Jarosław Loretz

Zobacz też

Copyright © 2000- – Esensja. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Jakiekolwiek wykorzystanie materiałów tylko za wyraźną zgodą redakcji magazynu „Esensja”.